Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmierć czyha na drodze

Redakcja
Kierowca forda przeżył zderzenie, jednak jadący volkswagenem 20-latek nie miał tyle szczęścia.
Kierowca forda przeżył zderzenie, jednak jadący volkswagenem 20-latek nie miał tyle szczęścia. Artur Wójtowicz
Kolejny wypadek ze skutkiem śmiertelnym, tym razem na trasie S3. Śmierć poniósł zaledwie 20-latek. Choć mamy dopiero lipiec, to na drogach naszego powiatu zginęło już osiem osób. To zdecydowanie więcej niż w ubiegłych latach.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, około godziny 14.00, na trasie S3, nieopodal Niedoradza. Kierujący volkswagenem golfem 20-letni Maciej S. rozpoczął wyprzedzanie kolumny pojazdów z prawej strony. Podczas manewru stracił panowanie nad samochodem i wjechał na przeciwległy pas, gdzie zahaczył o mercedesa sprintera z doczepioną lawetą, a następnie uderzył w forda focusa, za kółkiem którego siedział, pochodzący z Prochowic, 25-letni Łukasz B.

Dwudziestolatek został zabrany przez karetkę do zielonogórskiego szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł jeszcze tego samego dnia. U kierujących focusem i sprinterem skończyło się na ogólnych potłuczeniach.

Droga była całkowicie zablokowana przez prawie dwie i pół godziny.

Poniedziałkowy wypadek na S3 odbił się szerokim echem na internetowym forum "GL". Wczoraj, tuż po godzinie 14.00, czyli 24 godziny po wypadku, internauci dokonali ponad stu wpisów.
Wiele osób, niespecjalnie przebierając w słowach, potępiło zachowanie młodego kierowcy, który spowodował wypadek.

- Moim zdaniem jedyna receptą są wysokie mandaty. Apele, kampanie reklamowe nic nie dają. Trup na drodze ściele się gęsto. Ja chcę jeździć spokojnie i dojechać żywy - pisze niejaki zdzich. - Na S3 można 110 km/h, tyle jadę i czuję się jak zawalidroga. Wszyscy mnie wyprzedzają i to na drugiego i trzeciego. Gdyby taki "rajdowiec" dostał nie 500 zł, a 5000 to by mu przeszło. Nie ma kasy, to do więzienia - kwituje.

- Oj kolego, przepisów się nie zna. Na S3 można jechać tylko do 100 km/h osobowym. Nowa ustawa zawiera drogi ekspresowe, ale dwujezdniowe - prostuje kierowca.

- Współczuć trzeba rodzinie, Ale postępowanie nie popieram w najmniejszym stopniu - komentuje Barac. - Potencjalny zabójca na drodze. Takich powinno się karać i w żadnym stopniu nie ma dla nich wytłumaczenia. Wyprzedzać z prawej? - dziwi się.

- Drogo zapłacił, jeszcze gorzej, że w to zamieszani są inni ranni - dodaje Dyzma.

- Szkoda, że był takim nierozważnym młodym człowiekiem, miał całe życie przed sobą - pisze internautka, podpisująca się xxx. - Ja na drodze uważam, ale ciągle boję się, że trafię na takiego jak ten, co zginął. Nie dziwię się, że jesteście tacy oburzeni, sama jestem wściekła na tego chłopaka, ale jakoś rodzice mnie wychowali, że nie wolno wyzywać innych, trzeba mieć szacunek do kogoś jak do siebie samego - dodaje.

To już siódmy śmiertelny wypadek na terenie naszego powiatu w tym roku. Liczby są zatrważające, gdyż przez nieco ponad sześć miesięcy zginęło na naszych drogach już osiem osób. I już teraz jest to więcej niż w całym roku ubiegłym (6 zabitych) bądź 2009 (5 zabitych).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska