Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spięcie na linii Gorzów - Zielona Góra. Chodzi o reorganizację zakładów linii kolejowych

Czesław Wachnik [email protected]
Zarząd spółki PKP Polskie Linie Kolejowe w Warszawie ostatecznie zadecydował, że siedzibą nowego zakładu od 1 stycznia 2010 roku będzie Zielona Góra (fot. archiwum)
Zarząd spółki PKP Polskie Linie Kolejowe w Warszawie ostatecznie zadecydował, że siedzibą nowego zakładu od 1 stycznia 2010 roku będzie Zielona Góra (fot. archiwum)
O planach związanych z reorganizacją zakładów linii kolejowych w Gorzowie Wlkp. i Zielonej Górze pisaliśmy wielokrotnie. Dziś na prośbę grupy pracowników z Zielonej Góry, wracamy do tematu,

 

Przypomnijmy, że po wielu dyskusjach, kłótniach a nawet strajku głodowym, zarząd spółki PKP Polskie Linie Kolejowe w Warszawie ostatecznie zadecydował, że siedzibą nowego zakładu od 1 stycznia 2010 roku będzie Zielona Góra. Natomiast zakład w Gorzowie będzie zlikwidowany, a pozostaną tam jedynie terenowe komórki organizacyjne. Pełnomocnikiem ds. organizacji nowej firmy został Mariusz Nowakowski, jeden z dyrektorów ZLK w Gorzowie.

 

Jednak jak twierdzą pracownicy i związkowcy ZLK w Zielonej Górze, którzy zaprosili ,,GL'' na rozmowę, pełnomocnik Nowakowski robi wszystko, by osłabić zakład w Zielonej Górze, wzmocnić w Gorzowie, a celem jest, by w perspektywie roku czy dwóch, to drugie miasto było siedzibą nowego ZLK.

Co na to wskazuje?

1. Zgodnie ze schematem organizacyjnym przyjętym przez pełnomocnika, najważniejsze działy zakładu jak techniczny, automatyki, energetyki, zaplecza czy budynków znajdą się w Gorzowie. Jest to szkodliwe i to z kilku powodów. Po pierwsze, w skład zakładu wejdzie sześć sekcji, z których cztery znajdą się na terenie byłego zielonogórskiego ZLK a dwie - gorzowskiego. Co więcej, Gorzów jest umiejscowiony na granicy zakładu o Zielona Góra niemal w centrum. Po drugie, zdaniem naszych rozmówców kwalifikacje pracowników zatrudnionych w Zielonej Górze są wyższe od ich kolegów w Gorzowie. Głównie dlatego, że dysponują oni nowszymi urządzeniami. Przykładem jest kompleksowa komputeryzacja i wycofanie urządzeń mechanicznych, z których wiele znajduje się w Gorzowie.

2.W Zielonej Górze znajdą się natomiast tak mało ważne działy jak administracyjny, pracowniczy, rachunkowości oraz po proteście załogi, także nawierzchni. Tu też siedzibę będzie miało trzech dyrektorów, w tym naczelny, ale wszyscy to byli dyrektorzy ZLK w Gorzowie. To też oburza zatrudnionych w Zielonej Górze.

3.Kolejną sprawą jest kwestia budynku. Ten w Zielonej Górze jest własnością ZLK, natomiast w Gorzowie własnością PKP i ZLK musi płacić czynsz. Ponadto dużo oszczędniej byłoby, gdyby wszystkie działy znajdowały się w jednym obiekcie.

Reasumując, nasi rozmówcy podkreślali, że to co się dzieje w obu zakładach ma niewiele wspólnego z rachunkiem ekonomicznym, a celem pełnomocnika jest, by ZLK w Gorzowie mógł istnieć.

Pełnomocnik Mariusz Nowakowski nie zgadza się z przytoczonymi zarzutami. Jak argumentuje swoje decyzje.

- Jeśli z dwóch zakładów tworzymy jeden, to nie może być tak, że w jednym tniemy wszystko toporkiem i przenosimy do drugiego. Tym bardziej, że moim celem jest, by nikt nie stracił pracy, argumentuje.

Dodaje też, że dział techniczny i inne będą w Gorzowie, bo te obecnie istniejące przy ZLK w Gorzowie są lepiej zorganizowane. -Dział techniczny w Zielonej Górze jest wręcz na wymarciu - słyszymy.

Zaprzecza też, by dział techniczny z siedzibą w Gorzowie miał jakiekolwiek kłopoty z zarządzaniem sieciami w całym regionie.

- Przy dzisiejszej łączności i warunkach technicznych, nie będzie z tym kłopotów - dodaje.

A co do wyboru swoich zastępców, to tu decydowała znajomość ich możliwości i kwalifikacji.

Pełnomocnik zaprzecza też, by zakład w Gorzowie płacił czynsz.

Na zakończenie rozmowy dodaje: - Sam pochodzę z Krzyża, jestem daleko od jakiekolwiek wojny gorzowsko-zielonogórskiej, a Zieloną Górę bardzo lubię. I tam zgodnie z decyzją zarządu spółki, znajdzie się siedziba nowego Zakładu Linii Kolejowych. Natomiast w Gorzowie oraz innych miejscowościach będą jedynie jego oddziały, zapewnia pełnomocnik.

 

 

Czytaj też: Gorzowscy kolejarze zapowiadają protest głodowy

 

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska