O sensacyjnej sprawie, która wybuchła półtora roku temu, pisaliśmy kilkukrotnie na łamach „GL”. Dyrektor Wojciech Szadel został oskarżony przez jedną z pracownic Lubuskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Kalsku o zachowania mobbingowe oraz o działania, które miały na celu poniżenie jej w oczach innych osób.
Lista rzekomych przewinień oraz działań, które miały podobno mieć miejsce, była bardzo długa. W toku śledztwa policjanci na polecenia prokuratury przesłuchali pokrzywdzoną oraz inne osoby wskazane w zawiadomieniu.
22 września 2022 roku w LODR powołano komisję antymobbingową, która badała sprawę domniemanego mobbingu. Policjanci uzyskali dokumentację z Państwowej Inspekcji Pracy dotyczącej działań komisji antymobbingowej. W opinii PIP sporządzonej na podstawie anonimowych ankiet w LODR nie dochodziło do zachowań mobbingowych i takich, które tworzyły nierówności wśród pracowników. W protokole pokontrolnym możemy przeczytać, że poprawy wymaga komunikacja między przełożonymi, a pracownikami w firmie. Ponadto zwrócono uwagę na problemy wynikające z podziału zespołu na dwie grupy.
Konflikt dyrektora z jednym z pracowników miał zdaniem kontrolerów z PIP charakter incydentalny.
Po analizie zeznań świadków Prokurator Rejonowy w Świebodzinie umorzył dochodzenie, nie dopatrując się znamion czynu zabronionego.
Pokrzywdzeni odwołali się do sądu karnego w Sulechowie, który postanowieniem z dnia 7 grudnia 2023 roku utrzymał w mocy postanowienie prokuratora, czyli umorzył sprawę. Wyrok jest prawomocny.
Przeczytaj też:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?