Gorzowska policja ustawiła się w poniedziałek, 9 marca, na ul. Szarych Szeregów. Mundurowi sprawdzali trzeźwość kierowców. "Dmuchnęło" około 400 osób. Nikt nie prowadził pod wpływem alkoholu. Wystawiono jednak jeden mandat za brak prawa jazdy. Po samochód musiał zgłosić się znajomy kierowcy. Zatrzymano też dwa dowody rejestracyjne. Powodem był zły stan techniczny pojazdów. - Od początku roku gorzowscy policjanci w ramach podobnych działań sprawdzili niemal 33 tys. kierujących - mówi Grzegorz Jaroszewicz z wydziału prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
W poniedziałek nie złapano pijanych kierowców, ale w weekend było inaczej. W Gorzowie zatrzymano pięć osób na podwójnym gazie. Był wśród nich 20-latek, który około 2 w nocy z soboty na niedzielę został zatrzymany przy ul. Walczaka. Miał promil alkoholu. Jakby tego było mało okazało się, że jest poszukiwany. Pijanego kierowcę zatrzymano też w niedzielę, 8 marca na ul. Dobrej. 52-latek miał blisko 2,5 promila. Grozi mu do dwóch lat więzienia.