Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprzedawcy kwiatów z Witnicy spotkali się z ludzką życzliwością po zamknięciu cmentarzy. Postanowili, że teraz sami będą pomagać innym

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Kubuś Mazurkiewicz choruje na rdzeniowy zanik mięśni.
Kubuś Mazurkiewicz choruje na rdzeniowy zanik mięśni. archiwum
Po tym, jak rząd zamknął cmentarze, sprzedawcy kwiatów i zniczy zostali na lodzie. - Spotkaliśmy się z ogromną ludzką życzliwością. Ludzie przyjeżdżali, kupowali chryzantemy do swoich ogrodów. Postanowiliśmy, że i my pomożemy innym - mówi Joanna Rześniowiecka z Witnicy.

Decyzja o zamknięciu cmentarzy spadła na handlowców jak grom z jasnego nieba. - Zostaliśmy z kwiatami, których nikt nie kupi. Wiele trzeba będzie po prostu wyrzucić. Mimo wszystko znalazło się duże grono osób, które postanowiły nam pomóc. Przyjeżdżali i kupowali chryzantemy, mimo że cmentarze zostały zamknięte. To bardzo miłe, jesteśmy tym ludziom bardzo wdzięczni - mówi "GL" Joanna Rześniowiecka z firmy J&A Magic Colors z Witnicy.

Polecamy wideo: „Apelowałem o decyzję trzy tygodnie temu”. R. Trzaskowski krytykuje zamknięcie cmentarzy na ostatnią chwilę i wspiera handlarzy

Pierwsza licytacja już za nami

Bezinteresowna pomoc od postronnych osób wywarła na handlarzach z Witnicy takie wrażenie, że postanowili przesłać tę pomoc dalej w świat. Od poniedziałku na swoim facebookowym profilu wystawiają na licytacje kwiaty. Kwota zebrana w ten sposób każdego dnia pomaga jednemu choremu dziecku. W poniedziałek zorganizowano licytację dla Aleksandry Dolińskiej, 3-letniej dziewczynki z zespołem Downa po ciężkiej operacji serca wady z licznymi powikłaniami. Ola potrzebuje ciągłej opieki lekarskiej oraz bardzo drogiej rehabilitacji dla poprawy funkcji życiowych.

Osoby, którym pomagamy, wybieramy dzięki informacji od innych osób. Witnica to mała gmina, wszystko roznosi się pocztą pantoflową

Będą kolejne licytacje

Licytacja kwiatka ruszyła od 20 zł i zatrzymała się na kwocie 180 zł. Pieniądze trafią na konto dziewczynki i pomogą jej w walce z chorobą. Już we wtorek na licytację wystawiono kwiaty dla Kubusia Mazurkiewicza. Chłopiec choruje na Rdzeniowy zanik mięśni. Tylko bardzo kosztowna rehabilitacja może uratować Kubusiowi życie. Licytacja kończy się we wtorek, 3 listopada, o 20.00.

Osób potrzebujących pomocy jest więcej

- Osoby, którym pomagamy, wybieramy dzięki informacji od innych osób. Witnica to mała gmina, wszystko roznosi się pocztą pantoflową. Mamy dużo kwiatów, ale osób, które potrzebują pomocy, jest jeszcze więcej. Będziemy pomagali na tyle, na ile to możliwe. W Kolejnych dniach będziemy zbierać pieniądze na kolejne potrzebujące osoby, będziemy o tym informować na facebooku - tłumaczy Joanna Rześniowiecka.

LICYTACJE MOŻESZ ZNALEŹĆ TUTAJ

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska