Statuetki Odrzan rozdane!

Pierwszą statuetkę przyznano w 2004 roku. Do dziś tę zaszczytną nagrodę odebrało 16 osób. Komu ją przyznać decyduje kapituła, w skład której wchodzą ubiegłoroczni laureaci i prezydent Nowej Soli. Tradycją już się też stało, że uroczystość ta inauguruje cykl koncertów zatytułowanych ,,Artystyczna Jesień", organizowanych przez tutejszy dom kultury.

- Przez lata wręczaliśmy statuetki Odrzan osobom, związanym z miastem, które w sposób wyjątkowy na to zasłużyli. Osobom, którym "chciało się chcieć". Potrzebujemy pasjonatów kultury, sportu... Takiej naszej lokalnej siły napędowej. A my powinniśmy robić wszystko by tacy ludzi poczuli, że ich trud nie idzie na marne. Że są dostrzegani i doceniani - powiedział podczas uroczystości prezydent Wadim Tyszkiewicz.

Pierwszą tegoroczną laureatką została… szczecinianka Elżbieta Marszałek. Organizatorka wielu inicjatyw związanych z rzeką Odrą.

Zobacz też: Nowosolskie Oscary rozdane

Przede wszystkim Flisu Odrzańskiego, spływu, który gości w Nowej Soli już od 15 lat. W ten sposób wspaniale promuje region, miasto i gminę. Angażuje do tego młodzież, kształtuje postawy obywatelskie i patriotyczne. Elżbieta Marszałek ma także duży wpływ na to, jak zmienia się w ostatnich latach nowosolski port. - Jestem wzruszona. Czuję się w Nowej Soli, jakbym była wśród rodziny. Cieszę się, że mój głos jest tu taki mocny, że mogę obserwować, jak prężnie rozwija się miasto - dziękowała zgromadzonym laureatka.

Drugą nagrodę odebrała Krystyna Bakałarz, która przez 24 lata, od 1985 roku była dyrektorką muzeum. - Stworzyła kolekcję sztuki i rzemiosła XIX oraz XX wieku, wielką wystawę przyrody odrzańskiej, jedną z największych w tej części kraju. Pomagała rodzimym twórcom, promowała ich. Skupiała też wokół siebie badaczy historii regionalnej - tak przedstawiał sylwetkę K. Bakałarz dzisiejszy dyrektor muzeum Tomasz Andrzejewski.

Zobacz też: Kobieta w nagrodę

- Ta nagroda nie jest dla mnie, ale dla muzeum. Przez lata budowaliśmy wspólnie dobrą markę tej instytucji kulturalnej i to się nam udało - podkreślała wzruszona K. Bakałarz.

W imieniu trzeciego laureata, ks. Jerzego Frąckowiaka, statuetkę odebrał jego brat. Duchowny zasłużył się miastu i jego mieszkańcom budując od podstaw ośrodek duszpasterski na Pleszówku. Jest on też znanym, wspaniałym społecznikiem. - Lepszego kandydata biskup wybrać nie mógł - zachwalał J. Frąckowiaka członek kapituły ksiądz kanonik Józef Kocoł.

- Miasto potrzebowało, potrzebuje i będzie potrzebować takich ludzi, jak nasi dzisiejsi laureaci konkursu Odrzan. Żeby tylko ich nie zabrakło - powiedział na zakończenie prezydent miasta.