Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

- Straciłem chęć oglądania żużla. Nigdy więcej nie pójdę na mecz

Anna Słoniowska
Grupa kibiców zakłóciła porządek podczas Festiwalu Piosenki Rosyjskiej
Grupa kibiców zakłóciła porządek podczas Festiwalu Piosenki Rosyjskiej Paweł Janczaruk
Mówi jeden z widzów sobotniego Festiwalu Piosenki Rosyjskiej w amfiteatrze zielonogórskim. Inni są jeszcze bardziej dosadni. Kilka osób zgłosiło się do organizatorów z prośbą o zwrot pieniędzy za bilety. - Mają do tego prawo - twierdzi dyrektor ZOK-u Agata Miedzińska.

Laureaci IV Festiwalu Piosenki Rosyjskiej:

Laureaci IV Festiwalu Piosenki Rosyjskiej:

* Największe uznanie widzów, złoty samowar i 50 tys. zł nagrody zdobył Krzysztof Respondek, który wczoraj obchodził swoje 42 urodziny. Respondek wykonał piosenkę Berega Rossii.
* Srebrny samowar powędrował w tym roku do Jacka Stachurskiego, który w języku rosyjskim zaśpiewał Belye Rozy.
* 15 tys. zł i brązowy samowar zdobyła Sylwia Grzeszczak za piosenkę Za toboy.

Na deskach amfiteatru mogliśmy usłyszeć również zachodnie gwiazdy takie jak:
* Michael Bolton
* Arah
* Julio Iglesjas jr.

* W amfiteatrze zasiadło 4 tys. widzów
* Festiwal transmitował TVP2 i drugi kanał telewizji Rossija

Amfiteatr, godzina 21.00. Ludzie walczą o najlepsze miejsca, a gwiazdy przegotowują się do występu. Pięć minut przed wejściem na wizję z lewego sektora dochodzi: "Chcemy miliona zamiast Michaela Boltona". Widownia wybucha śmiechem i nagradza "artystów" brawami. Kibice śpiewają dalej: "Wy marzycie o Putinie, z Falubazu miasto słynie", "Kubicki kłamca wyborczy", "Wolę Zengotę, niż Stachurskiego miernotę". Napięcie zaczyna rosnąć. Od transmisji dzielą nas już tylko sekundy, tymczasem kibice nie przestają śpiewać. W końcu prowadzący festiwal Tomasz Kamel wita ze sceny publiczność zgromadzoną przed telewizorami.

Zaczyna się pierwsza część festiwalu. Większość kibiców już usiadła, ale garstka stoi dalej. Próbują wywołać z widowni prezydenta Janusza Kubickiego. "Gdzie jest Janusz?" - skandują. Prezydent nie daje się sprowokować. Nerwy puszczają za to Tomaszowi Kamelowi: - Dziękuje widowni za doping. Widać, że w Zielonej Górze wspiera się artystów.

Festiwalowa publiczność stara się ignorować krzyki, ale niektórzy tracą już cierpliwość. - To nie miejsce i czas na tego typu pretensje - mówi oburzona pani Daniela. - Przyszłam się tu pobawić, a nie wysłuchiwać roszczeń garstki kibiców.

Inni są jeszcze bardziej dosadni. - Tragedia, rozpacz i wstyd - podsumowuje pani Renata z Sulechowa. - Straciłem chęć oglądania żużla. Nigdy więcej nie pójdę na mecz. Poirytowany jest również pan Eugeniusz. - Te dzieciaki nie wiedzą co krzyczą. "Precz z komuną"? Przecież oni nie mają pojęcia, co to jest komuna - dodaje. Kilka osób zgłasza się do organizatorów z prośbą o zwrot pieniędzy za bilety. - Mają do tego prawo - twierdzi dyrektor ZOK-u Agata Miedzińska.

Część widowni popiera jednak protest. - Mają odwagę krzyczeć w imieniu wszystkich - przyznaje pani Weronika. - Teraz prezydent nie może już ich ignorować, musi nawiązać dialog. Panu Michałowi również nie przeszkadza nietypowy doping: - Dobrze, że walczą i to nie tylko o swój interes, ale o wszystkich kibiców.

Występ kończy właśnie zespół Poparzeni Kawą Trzy. - Na scenie było słychać skandowania, ale skupiłem się na tej części widowni, która dodawała skrzydeł - mówi członek zespołu.
Jego kolega zapewnia, że mimo wszystko będzie dobrze wspominał Zieloną Górę. - A co to w ogóle jest to Falubazowo? - pyta niewtajemniczony muzyk z Warszawy.

Kończy się pierwsza część festiwalu. Kibice próbują podejść bliżej sceny, ale drogę blokują im ochroniarze. W końcu sportowi zapaleńcy opuszczają amfiteatr z donośnym okrzykiem: "Dziękujemy za uwagę". Znowu słychać brawa. Dla kogo te oklaski? Trudno powiedzieć. Rozśpiewani protestujący kilka razy okrążają obiekt. W końcu kibice odchodzą. Teraz zostaje już tylko muzyka.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska