Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzały w Strzelcach Kraj. Straż graniczna ścigała samochód. Okazał się kradziony

Anna Moyseowicz
Anna Moyseowicz
3 marca strażnicy graniczni wytypowali samochód do kontroli drogowej. Jednak jego kierowca zamiast się zatrzymać, zaczął uciekać.
3 marca strażnicy graniczni wytypowali samochód do kontroli drogowej. Jednak jego kierowca zamiast się zatrzymać, zaczął uciekać. Nadodrzański OSG
W okolicach Strzelec Krajeńskich straż graniczna wezwała auto do kontroli drogowej. Kierowca jednak zignorował funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Jak się okazało, jechał skardzionym samochodem.

3 marca strażnicy graniczni wytypowali samochód do kontroli drogowej. Jednak jego kierowca zamiast się zatrzymać, zaczął uciekać. Ostatecznie funkcjonariusze Morskiego i Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali audi A5.

Kradzione audi uciekało straży granicznej

Jak się okazało, audi zostało skradzione w Niemczech kilka godzin wcześniej.

W samochodzie funkcjonariusze znaleźli niemieckie tablice rejestracyjne, zamocowane na samochodzie polskie numery pochodziły od innego pojazdu

- informuje kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Przeczytaj też:

Strzały w Strzelcach Krajeńskich

Jak podaje portal estrzelce.pl, według świadków padły strzały, a audi miało przebite opony. Rzecznik komentuje - Funkcjonariusze rzeczywiście wykorzystali broń jako środek przymusu bezpośredniego. Nikomu nic się nie stało.

Wartość trzyletniego audi szacuje się na 130 tysięcy złotych. Kierowcą samochodu okazał się 23-latek pochodzący z województwa dolnośląskiego.

Wideo: Napad na kantor w Słubicach. Bandyta z bronią żądał gotówki. Uciekł, ale szybko został złapany

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska