Tak bym chciała, żeby można tu było usiąść i odpocząć- opowiada nasza Czytelniczka. Ale ten widok wszystko psuje. W dodatku nasza część bloku jest nieodnowiona i czuję się, tak jakbym mieszkała w slumsach. Mam nadzieję, że miasto o nas pomyśli.
A pan Kazimierz dodaje: - Przydałby nam się tu parking.
Sprawdziliśmy. Spora część podwórza faktycznie nie jest zbyt reprezentacyjna. Można mieć wątpliwości, czy ten teren ma gospodarza. A urząd miasta jest tuż za rogiem.
- Te podwórze tylko w połowie jest własnością gminy - tłumaczy Roman Meisner, kierownik wydziału budownictwa. - Pozostała część terenu należy do mieszkańców. Dwa lata temu zrobiliśmy drogi dojazdowe do tej posesji oraz chodnik. Na parking nie ma miejsca. Czekamy jednak na propozycje mieszkańców. Być może wspólnie znajdziemy jakieś rozwiązanie.
Warto przypomnieć, że na odnowę pięciu podwórek miasto wydało w tym roku ok. 600 tys. zł. Prace wykonano przy ul. Okrężnej 1 i 1-go Maja 7, Piłsudskiego 30, Piłsudskiego 4 i Łużyckiej 1-3, Piłsudskiego 32 -38 i 37. Zniknęły choćby kocie łby, które zastąpił asfalt. Nie zapomniano o odwodnieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
