Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świebodzin. Rowerowymi ścieżkami prosto nad jeziora

Czesław Wachnik 68 324 88 29 [email protected]
- Ścieżek powinno być jak najwięcej, tak, by można było rowerem dojechać do każdego jeziora - mówi Krzysztof Dziuba, którego z synem Jędrzejem spotkaliśmy, gdy jechali do Chociul.
- Ścieżek powinno być jak najwięcej, tak, by można było rowerem dojechać do każdego jeziora - mówi Krzysztof Dziuba, którego z synem Jędrzejem spotkaliśmy, gdy jechali do Chociul. Czesław Wachnik
To będzie rowerowy most. Do 2020 roku Lubrza, Łagów i Skąpe zostaną połączone ścieżkami ze stolicą powiatu. Dzięki temu miłośnicy dwuśladów dojadą na plaże położone nad różnymi jeziorami.

Już dziś jest praktycznie zaklepana budowa ścieżki z Świebodzina do Lubrzy, co potwierdził burmistrz Świebodzina Dariusz Bekisz. Burmistrz, starosta świebodziński i wójt Lubrzy ustalili, że jeszcze w tym roku zostanie opracowana dokumentacja, której kosztami po równo podzielą się wszyscy zainteresowani. Natomiast budowa, przy takim samym podziale kosztów, ma ruszyć i zostać zakończona w 2015 r.

Wójt Lubrzy Ryszard Skonieczek ma jednak znacznie większe ambicje, choć przyznaje, że propozycja budowy ścieżki do Lubrzy jest pomysłem burmistrza Świebodzina. - Naszym celem będzie przedłużenie ścieżki do Staropola i Boryszyna. Jeżeli będzie gorsza pogoda, urlopowicze zamiast plażować nad jeziorem, będą mogli zwiedzać bunkry. Zakopaliśmy rury kanalizacyjne, robimy chodniki, teraz pora na coś bardziej ambitnego, a więc ścieżki - dodaje.

W tej sprawie do gry chce się włączyć prezes Lokalnej Grypy Działania ,,Działaj z nami’’ Joanna Bagińska. - Na najbliższe lata naszym celem powinno być połączenie Świebodzina z otaczającymi miasto ośrodkami turystycznymi, czyli Lubrzą, Łagowem, Niesulicami i Łąkie. Już przygotowujemy się do konkretnych projektów, by móc pozyskać pieniądze unijne z rozdania w latach 2014-2020. Moim marzeniem jest, by turysta mógł dojechać do Łagowa, a przy okazji odwiedził Lubrzę i pętlę Boryszyńską.

Inaczej na sprawę połączenia Lubrzy z Łagowem patrzy prezes Łagowskiego Stowarzyszenia Turystyki Rowerowej i Pieszej Henryk Łyskawa. - Już dziś na nasze imprezy przyjeżdża wielu mieszkańców Świebodzina. To świetny pomysł by połączyć Lubrzę ze Świebodzinem i dalej do Łagowa. Proponuje jednak trasę przez Romanówek i Żelechów jako krótszą i bardziej malowniczą. Nie zaszkodzi jednak, że z Lubrzy można będzie dojechać do Łagowa, przez Boryszyn i Sieniawę. Wtedy mogłaby powstać typowa pętla. 

Jednak najbardziej ambitne plany powstają w Świebodzinie.

  1. Już w przyszłym roku powstanie ścieżka do Grodziszcza i Lubrzy.
  2. Przy współpracy z gminą Skąpe zbudowana zostanie ścieżka z Ołoboku do Lubogóry, co pozwoli na dojazd ze Świebodzina do Niesulic. Przypomnijmy, że w Niesulicach już możemy dojechać wygodną ścieżką z jednej plaży publicznej na drugą.
  3. Planuje się ścieżkę ze Świebodzina do Lubinicka i dalej Jezior.
  4. Istnieje już ciąg pieszo-rowerowy do Wilkowa i wokół jeziora. Tę ścieżkę z kolei we współpracy z gminą Lubrza planuje się przedłużyć do Przełaz. A zatem rowerzyści mieliby do wyboru dwa jeziora: Wilkowskie i Niesłysz. Istnieje też ścieżka do Chociul. Tę z kolei można byłoby przedłużyć do kolejnej miejscowości wypoczynkowej - Łąkie.

Taką możliwość podpowiedział Krzysztof Dziuba ze Świebodzina, którego wraz z synem Jędrzejem spotkaliśmy na trasie między Chociulami a Świebodzinem: - Ścieżki są wspaniałym wynalazkiem, szczególnie takie o nawierzchni asfaltowej. Marzy mi się, by za kilka lat wraz z synem móc pojechać rowerem chociażby do Niesulic i Łąkie. I w tym kierunku powinny iść zamierzenia naszych władz.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska