Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ten film trzeba zobaczyć. Daniel Kołtun z Nowej Soli marzył o pływaniu pośród drzew, jak na bagnach Missisipi. Udało się koło Siedliska!

OPRAC.:
Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Piękno i potęga przyrody nas zachwyciły. Płynęliśmy "po lustrze", w którym odbijały się kolory jesieni rozświetlone słońcem nad naszymi głowami - opisuje Daniel Kołtun.
Piękno i potęga przyrody nas zachwyciły. Płynęliśmy "po lustrze", w którym odbijały się kolory jesieni rozświetlone słońcem nad naszymi głowami - opisuje Daniel Kołtun. Daniel Kołtun
- Marzenia się spełniają. Warto je mieć. Mnie udało się spełnić jedno z nich i tego również Wam życzę - napisał Daniel Kołtun z Nowej Soli na swoim blogu. A zaczęło się od oglądania filmów Davida Attenborough.

Takiego filmu się nie spodziewacie. Też się nie spodziewaliśmy, że podniesiony poziom Odry może dostarczyć takich wrażeń, a co więcej, przyczynić się do spełnienia marzenia. Zobaczcie film, który w lesie nagrał Daniel Kołtun z Nowej Soli ze swoim synem. Na swoim blogu opisał wszystko.

Piękno i potęga przyrody nas zachwyciły. Płynęliśmy "po lustrze", w którym odbijały się kolory jesieni rozświetlone słońcem nad naszymi głowami - opisuje Daniel Kołtun.

Ten film trzeba zobaczyć. Daniel Kołtun z Nowej Soli marzył ...

Łęgi nadodrzańskie. Wyprawa kajakiem

- Jako mały chłopiec oglądałem filmy przyrodnicze Tonego Halika i Davida Attenborough i marzyłem o pływaniu kajakiem po lesie, jak oni. Łęgi nadodrzańskie, to nie bagna Luizjany, a rzeka Odra, to nie Missisipi, ale myślę, że w Polsce jest jeszcze ładniej, a ze względu na brak krokodyli, na pewno bezpieczniej - tymi słowami zaczyna opowieść Daniel Kołtun.

Wyruszyliśmy z wału przeciwpowodziowego, który do połowy znajdował się w wodzie. Pierwszą rzeczą, na jaką zwróciliśmy uwagę, był stosunkowo silny nurt. Spodziewaliśmy się, że w lesie nie będzie silnego prądu, bądź będzie słaby, bo będą go spowalniać gęsto rosnące drzewa i krzewy. Jakże się myliliśmy. Nie polecamy takiego spływu początkującym kajakarzom. Od samego początku trzeba dosyć sprawnie operować wiosłami, by nie nadziać się na drzewo, bądź cierniste krzewy.

- czytamy dalej na blogu.

Zaskoczeniem była z pewnością głębokość wody. Pan Daniel miał obawy, czy nie kajak będzie haczyć o wystające z dna przeszkody, a "okazało się, że ponad dwumetrowym wiosłem nie dotykamy dna".
- Biorąc pod uwagę rześki nurt, liczne przeszkody i głębokość, obowiązkowo trzeba mieć na sobie kamizelkę ratunkową - podkreśla pasjonat kajakarstwa.

Wyprawa kajakiem przez las zdobywa popularność

Daniel Kołtun nie spodziewał się, że nagranie z łęgowego lasu szybko zdobędzie uznanie w kraju. Najpierw pokazał film na blogu i w facebookowej grupie Niesamowite Lubuskie. Wydarzeniem zaintersowała się Regionalana Dyrekcja lasów państwowych w Zielonej Górze i ogólnopolskie telewizje. Pan Daniel w poniedziałek, 9 listopada ma wystąpić w programie Dzień Dobry TVN.

Piękno i potęga przyrody nas zachwyciły. Płynęliśmy "po lustrze", w którym odbijały się kolory jesieni rozświetlone słońcem nad naszymi głowami. Przebarwiające się liście, gdzieniegdzie opadające z drzew, plusk wody pod wiosłami, labirynt drzew i krzewów, dryfujące konary, byliśmy zauroczeni. Sama nawigacja pomiędzy tym wszystkim, szukanie drogi do rzeki, były niemal mistycznym przeżyciem.

- czytamy w relacji.

Film i zdjęcia z niesamowitej wyprawy kajakiem

Film trzeba obejrzeć do końca. Bo gdy panowie wypływają z lasu na pełną rzekę, dzieje się coś, czego nie da się na co dzień doświadczyć. - W końcu, pomiędzy drzewami dojrzeliśmy rzekę. Płynęliśmy na wprost, a gdy dotarliśmy do celu i wpłynęliśmy na jej szerokie wody dopadł nas niewysłowiony zachwyt - opisuje Daniel Kołtun. - To było porażające uczucie piękna. Wypłynęliśmy na olbrzymi przestwór spokojnej wody. Słońce rozświetlało żółte i czerwone liście, chmury odbijały się w wodzie. Wokół panowała wszechogarniająca cisza, był w tym zarówno majestat, harmonia i jakaś moc. Było to niemal ekstatyczne przeżycie, które przypadkiem udało się uchwycić na naszym filmie.

SIEDLISKO. Spływ kajakowy rzeką Odrą przy wysokim stanie wody - październik 2020

- Mamy kilka ciekawych materiałów, a będzie jeszcze więcej - zaprasza Daniel Kołtun na swojego bloga.

Całą relację z wyprawy można przeczytać na portalu Daniela Kołtuna, na którym prowadzi blog: etraper.pletraper.pletraper.pl

Wydarzenia, w których bierze udział pan Daniel można też śledzić na Facebooku.

W tym wydarzeniu też brał udział Daniel Kołtun

Zobacz też: Nowa Sól. Będą nowe atrakcje dla turystów nad Odrą w Nowej Soli i okolicy

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska