Testowaliśmy nowe verso

Verso to auto kompaktowe, z wydłużonym rozstawem osi, o sporym bagażniku, który w razie potrzeby możemy wykorzystać na zamontowanie dwóch dodatkowych siedzeń. Wtedy autem może podróżować nawet siedem osób.

Długość verso wynosi 444 cm, szerokość 179 cm, wysokość 167 cm a rozstaw osi 278 cm.

Uwagę zwraca szczególnie duży rozstaw osi. To dzięki niemu wewnątrz może być zamontowanych aż siedem miejsc, pięć pełnowymiarowych i dwa dodatkowe. Jeśli te dwa dodatkowe są zbędne, fotele możemy złożyć w podłodze. Wtedy uzyskujemy bagażnik o pojemności 484 litry. Po złożeniu trzech foteli i pozostawieniu tylko dwóch dla kierowcy i pasażera obok, bagażnik rośnie do 1.689 litrów. Duży rozstaw osi gwarantuje pasażerom także wysoki komfort jazdy.

Deska rozdzielcza verso, z wyraźnie wyodrębnionym środkowym kokpitem, jest jakby połączeniem stylu avensisa i rav4. Ale tylko stylu. Kierowca ma przed sobą trzyramienną kierownicę, natomiast nieco z boku trzy zegary z centralnie położonym i największym szybkościomierzem, mniejszym obrotomierzem i jeszcze mniejszym pokazującym zawartość zbiornika paliwa. Natomiast w prawo od kierowcy mamy konsolę z klimatyzacją, nawigacją i kilkoma przyciskami sterującymi.

Verso jest oferowane z pięcioma silnikami do wyboru. Dwa benzynowe to: 1,6 litra o mocy 132 KM i 1,8 litra o mocy 147 KM. Natomiast diesle to 2,0 litra o mocy 126 KM oraz 2,2 litra o mocy 150 lub nawet 177 KM. Zarówno jednostki benzynowe, jak też diesla zapewniają przyzwoite, by nie powiedzieć doskonałe osiągi. Już w wersji 1,6 litra verso osiąga prędkość do 185 km/godz., a setkę po 11,7 sekundach. Atutem diesli jest oczywiście niskie, bo wynoszące tylko od 5,4 do 6,8 litra na 100 km zużycie oleju napędowego.

Verso zostało wyposażone chyba we wszystkie elementy, które decydują o bezpieczeństwie. W aucie znajdziemy wiele poduszek powietrznych, w tym osłaniające kolana, kurtyny powietrzne oraz system ABS z EBD (rozkład siły hamowania) i HAC (wspomagający pokonywanie podjazdów).

Testowane przez nas verso miało silnik diesla 2,0 litra o mocy 126 KM. Okazał się on zaskakująco dynamiczny i cichy. Wyposażony w system common rail pozwalał na sprawne przyspieszanie, zarówno po drogach miejskich jak też na autostradzie. W verso siedzi się znacznie wyżej niż w tradycyjnych kompaktach. Stąd początkowe obawy, szczególnie w trakcie pokonywania zakrętów. Tymczasem okazuje się, że jest to auto stabilne i zadowoli nawet osoby lubiące szybką jazdę. Dodajmy, że verso w najtańszej wersji z silnikiem benzynowym kosztuje od 75.300 zł, natomiast ze wspomnianym dieslem od 85.000 zł.