1/11
W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił...
fot. Facebook / Nasz fyrtel - Reja i okolice

W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił się domek na tzw. fyrtlu przy ul. Reja w Gorzowie. Służył dzieciom z os. Staszica.

- To straszny akt wandalizmu – mówi nam Halina Elżbieta Daszkiewicz. To gorzowska społeczniczka z os. Staszica. Od kilku lat integruje mieszkańców m.in. ul. Reja, Kochanowskiego i okolic. Gorzowianka informuje o tym, że w nocy z soboty 17 marca na niedzielę 18 marca spłonął domek, który wraz z innymi mieszkańcami zbudowała dla dzieci z osiedla.

- On nie służył nam, dorosłym, tylko dzieciom. Nawet w sobotę, gdy był mróz, też się w nim bawiły. To smutne, że komuś się to nie podobało – mówi H. E. Daszkiewicz.

Domek ma zostać odbudowany. Są już pierwsze osoby, które deklarują pomoc w zdobyciu i dostarczeniu materiałów. Wy też chcecie pomóc? Z panią Daszkiewicz można kontaktować się pod numerem telefonu 530 662 854. Chęć pomocy możecie zgłaszać także na facebookowym profilu „Nasz fyrtel – Reja i okolice”.

POLECAMY: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej"


2/11
W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił...
fot. Facebook / Nasz fyrtel - Reja i okolice

W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił się domek na tzw. fyrtlu przy ul. Reja w Gorzowie. Służył dzieciom z os. Staszica.

- To straszny akt wandalizmu – mówi nam Halina Elżbieta Daszkiewicz. To gorzowska społeczniczka z os. Staszica. Od kilku lat integruje mieszkańców m.in. ul. Reja, Kochanowskiego i okolic. Gorzowianka informuje o tym, że w nocy z soboty 17 marca na niedzielę 18 marca spłonął domek, który wraz z innymi mieszkańcami zbudowała dla dzieci z osiedla.

- On nie służył nam, dorosłym, tylko dzieciom. Nawet w sobotę, gdy był mróz, też się w nim bawiły. To smutne, że komuś się to nie podobało – mówi H. E. Daszkiewicz.

Domek ma zostać odbudowany. Są już pierwsze osoby, które deklarują pomoc w zdobyciu i dostarczeniu materiałów. Wy też chcecie pomóc? Z panią Daszkiewicz można kontaktować się pod numerem telefonu 530 662 854. Chęć pomocy możecie zgłaszać także na facebookowym profilu „Nasz fyrtel – Reja i okolice”.

POLECAMY: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej"


3/11
W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił...
fot. Facebook / Nasz fyrtel - Reja i okolice

W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił się domek na tzw. fyrtlu przy ul. Reja w Gorzowie. Służył dzieciom z os. Staszica.

- To straszny akt wandalizmu – mówi nam Halina Elżbieta Daszkiewicz. To gorzowska społeczniczka z os. Staszica. Od kilku lat integruje mieszkańców m.in. ul. Reja, Kochanowskiego i okolic. Gorzowianka informuje o tym, że w nocy z soboty 17 marca na niedzielę 18 marca spłonął domek, który wraz z innymi mieszkańcami zbudowała dla dzieci z osiedla.

- On nie służył nam, dorosłym, tylko dzieciom. Nawet w sobotę, gdy był mróz, też się w nim bawiły. To smutne, że komuś się to nie podobało – mówi H. E. Daszkiewicz.

Domek ma zostać odbudowany. Są już pierwsze osoby, które deklarują pomoc w zdobyciu i dostarczeniu materiałów. Wy też chcecie pomóc? Z panią Daszkiewicz można kontaktować się pod numerem telefonu 530 662 854. Chęć pomocy możecie zgłaszać także na facebookowym profilu „Nasz fyrtel – Reja i okolice”.

POLECAMY: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej"


4/11
W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił...
fot. Facebook / Nasz fyrtel - Reja i okolice

W nocy z soboty (17 marca) na niedzielę (18 marca) spalił się domek na tzw. fyrtlu przy ul. Reja w Gorzowie. Służył dzieciom z os. Staszica.

- To straszny akt wandalizmu – mówi nam Halina Elżbieta Daszkiewicz. To gorzowska społeczniczka z os. Staszica. Od kilku lat integruje mieszkańców m.in. ul. Reja, Kochanowskiego i okolic. Gorzowianka informuje o tym, że w nocy z soboty 17 marca na niedzielę 18 marca spłonął domek, który wraz z innymi mieszkańcami zbudowała dla dzieci z osiedla.

- On nie służył nam, dorosłym, tylko dzieciom. Nawet w sobotę, gdy był mróz, też się w nim bawiły. To smutne, że komuś się to nie podobało – mówi H. E. Daszkiewicz.

Domek ma zostać odbudowany. Są już pierwsze osoby, które deklarują pomoc w zdobyciu i dostarczeniu materiałów. Wy też chcecie pomóc? Z panią Daszkiewicz można kontaktować się pod numerem telefonu 530 662 854. Chęć pomocy możecie zgłaszać także na facebookowym profilu „Nasz fyrtel – Reja i okolice”.

POLECAMY: Magazyn Informacyjny "Gazety Lubuskiej"


Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Tak pomagają Lipinki Łużyckie. Festyn charytatywny dla Natalii Bobrowskiej

Tak pomagają Lipinki Łużyckie. Festyn charytatywny dla Natalii Bobrowskiej

Lubuszanin Teo Tomczuk w finale Mam Talent! Publiczność oklaskiwała go na stojąco!

Lubuszanin Teo Tomczuk w finale Mam Talent! Publiczność oklaskiwała go na stojąco!

Szósta edycja mityngu lekkoatletycznego w Żarach. Sześciuset sportowców na Syrenie

Szósta edycja mityngu lekkoatletycznego w Żarach. Sześciuset sportowców na Syrenie

Zobacz również

Latynoską Noc w Muzeum Ziemi Lubuskiej śmiało można zaliczyć do wyjątkowo udanych

Latynoską Noc w Muzeum Ziemi Lubuskiej śmiało można zaliczyć do wyjątkowo udanych

Szósta edycja mityngu lekkoatletycznego w Żarach. Sześciuset sportowców na Syrenie

Szósta edycja mityngu lekkoatletycznego w Żarach. Sześciuset sportowców na Syrenie