Tomasz Raczek był gościem gorzowskiego kina Helios. Przyjechał tu z okazji 5. rocznicy istnienia Kina Konesera. - Chcę pokazać, że w multipleksach można wyświetlać nie tylko kino rozrywkowe, ale także artystyczne. Takie, jakie grywa się w dyskusyjnych klubach filmowych - mówi krytyk filmowy. W Gorzowie poprowadził on dyskusję z widzami po projekcji rumuńskiego filmu "Wszyscy w mojej rodzinie".
W rozmowie z "GL" opowiadał m.in. o wspólnym oglądaniu filmów z innym znanym krytykiem Zygmuntem Kałużyńskim. Gdy Raczek zachęcał go, by przewinąć film na kasecie VHS, Kałużyński zachęcał go do oglądania obrazu w całości. Dlaczego? - Nawet w najgorszym filmie może zdarzyć się perełka - mówi Raczek.
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy z Tomaszem Raczkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?