Tragedia na drodze. Dziś rano pod Gorzowem ciężarówka zabiła kobietę

Ogromna ciężarówka śmiertelnie potrąciła przechodzącą przez jezdnię kobietę.

(fot. fot. Jakub Pikulik)

Zobacz też: Tragedia na trasie pod Nowogrodem Bobrzańskim. Jedna osoba zginęła, druga walczy o życie (wideo, zdjęcia)

- Wypadek wydarzył się około 7.00. Nie znamy jeszcze tożsamości ofiary - informuje policja. Droga jest zablokowana. To krajowa trójka, którą codziennie przejeżdżają tysiące samochodów z Poznania i Zielonej Góry do Gorzowa i dalej do Szczecina. Blokada może potrwać nawet do 11.00. Policja jadących od strony Brzozowca kieruje na Borek. Tiry muszą zjechać na krajową trasę nr 22.

Na przejściu dla pieszych stoi wielka, przewożąca drewno ciężarówka. Obok damska torebka. Ciało 57-letniej kobiety, mieszkanki Gorzowa, leży jeszcze pod kołami samochodu.

Czytaj też: Śmiertelny wypadek na krajowej trójce. Nie żyją dwie osoby, trzecia jest ranna (szczegóły, wideo, zdjęcia)

- Jakoś koło siódmej rano było, kiedy usłyszałam głośne trąbienie, hamowanie, a później była cisza. To wtedy ta wielka ciężarówka potrąciła kobietę - relacjonuje pani Krystyna z bloku w pobliżu miejsca zdarzenia. Do wypadku doszło w - jak mówią mieszkańcy - niezwykle niebezpiecznym miejscu. - To już chyba czwarty wypadek tutaj. Są potrącenia pieszych, zderzają się też samochody. Codziennie drżymy o swoje dzieci, one tym przejściem przechodzą przecież na przystanek autobusowy - mówi pani Janina z tego samego bloku.

- Cała ta droga to tragedia. Jeżdżę tu do rodziny, wypadków jest już co prawda mniej, ale kierowcy mimo ograniczeń i fotoradarów i tak pędzą. Najgorzej jest z tirami. Aż strach się zatrzymać, kiedy chcę skręcić w lewo, bo boję się, że ciężarówka przywali mi w tył - mówi Arkadiusz Cholewicki z Gorzowa.

Zobacz też: Zobacz wyczyny piratów drogowych zatrzymanych przez zielonogórską drogówkę (wideo)

Najprawdopodobniej kobieta, która zginęła pod kołami ciężkiego tira przewożącego drewno, nie przechodziła po przejściu dla pieszych, tylko kilkanaście metrów dalej. - To wstępne ustalenia wynikające z pierwszych oględzin miejsca zdarzenia. Szczegóły tego wypadku wyjaśni śledztwo - tłumaczy Marcin Waliszewski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Reportaż z miejsca zdarzenia, wypowiedzi mieszkańców na temat miejsca, gdzie doszło do wypadku i szczegóły tej tragedii w piątkowym papierowym wydaniu "GL" dla Czytelników z północy regionu