Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny weekend na lubuskich drogach

Piotr Jędzura (jaz)
O dużej szybkości i sile z jaką została potrącona piesza w Zielonej Górze świadczą między innymi uszkodzenia auta.
O dużej szybkości i sile z jaką została potrącona piesza w Zielonej Górze świadczą między innymi uszkodzenia auta. fot. Piotr Jędzura
Podczas weekendu, w Lubuskiem doszło do kilku wypadków, potrąceń i kolizji. Ofiara zderzenia w Żaganiu zmarła w szpitalu, kobieta potrącona na pasach w Zielonej Górze jest nieprzytomna.
Zielonogórscy policjanci sprawdzają trzeźwość sprawcy potrącenia kobiety na przejściu dla pieszych.
Zielonogórscy policjanci sprawdzają trzeźwość sprawcy potrącenia kobiety na przejściu dla pieszych. fot. Piotr Jędzura

Zielonogórscy policjanci sprawdzają trzeźwość sprawcy potrącenia kobiety na przejściu dla pieszych.
(fot. fot. Piotr Jędzura)

Nocą w Żaganiu zderzyły się rover i opel calibra. - Winnym czołowej kraksy jest kierowca rovera - mówi rzeczniczka lubuskiej policji nadkom. Agata Sałatka. Pasażerka z rovera trafiła do szpitala. Niestety po północy kobieta zmarła.

Nocą doszło również do kolizji pomiędzy miejscowościami Świebodzin i Wilkowo. Dwa samochody dostawcze oraz ciężarówka zderzyły się ze sobą blokując drogę krajową numer 2 przez około godzinę.

Lekarze w zielonogórskim szpitalu wciąż walczą o życie kobiety potrąconej nocą z soboty na niedzielę na pasach w Zielonej Górze. Przechodziła przez zebrę na al. Konstytucji 3 Maja. Nagle na przejście wjechał młody kierowca fiata punto. Uderzył ofiarę bokiem auta na środku przejścia. Ofiara wyleciała z powietrze i runęła na asfalt kilka metrów dalej.

Pogotowie zajęło się reanimacją nieprzytomnej i mocno krwawiącej kobiety. - Jest w szpitalu, jej stan jest ciężki - informuje nadkom. A. Sałatka.
Kierowca fiata był trzeźwy.

Sobotnie wypadki

O dużej szybkości i sile z jaką została potrącona piesza w Zielonej Górze świadczą między innymi uszkodzenia auta.
O dużej szybkości i sile z jaką została potrącona piesza w Zielonej Górze świadczą między innymi uszkodzenia auta. fot. Piotr Jędzura

O dużej szybkości i sile z jaką została potrącona piesza w Zielonej Górze świadczą między innymi uszkodzenia auta.
(fot. fot. Piotr Jędzura)

Sobota na lubuskich drogach okazała się fatalna. Były wypadki, potrącenia i kolizje.
Zaczęło się krótko po godz. 11.00. Na drodze na odcinku Borowina i Długie (gm. Szprotawa) zderzyły się citroen c3 i volkswagen sharan.

- 26-letni kierowca citroena zjechał na lewy pas prosto pod nadjeżdżającego volkswagena - wyjaśniła nadkom. A. Sałatka.

Policja przypuszcza, że przyczyną wypadku mogły być złe warunki drogowe. - Kierowca jadący od strony Kożuchowa w kierunku Szprotawy prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków i stracił panowanie nad pojazdem - dodała rzeczniczka żagańskiej policji nadkom. Sylwia Woroniec. To wstępne policyjne oceny.

Interweniowało pogotowie ze Szprotawy i Nowej Soli. Trzy osoby trafiły do szprotawskiego szpitala. Czwarty ranny, pasażer c3, z tzw. obrażeniami czaszkowo-mózgowymi w stanie ciężkim został zabrany do szpitala w Nowej Soli.

W działaniach ratowniczych brały udział dwa zastępy szprotawskiej straży pożarnej. - Zabezpieczyliśmy miejsce wypadku, odłączyliśmy akumulatory, zneutralizowaliśmy wyciekające na jezdnię płyny - wyjaśnił rzecznik żagańskich strażaków Waldemar Kasperowicz. Samochody nadają się już tylko na złom.

W czasie akcji ratowniczej na trasie ruch odbywał się wahadłowo.

Około godz. 17.15 w Żaganiu na trasie w kierunku Świętoszowa doszło z kolei do niegroźnego potrącenia 37-letniej kobiety. Szła pijana środkiem drogi wraz z mężczyzną. Na szczęście skończyło się na potrąceniu lusterkiem i pobycie w szpitalu.

- Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kobieta zataczała się i w pewnym momencie zahaczyła o lusterko mijającego ją pojazdu - wyjaśniła nadkom. S. Woroniec.

Do kolejnego zdarzenia doszło na moście w Nowogrodzie Bobrzańskim ok. godz. 19.00. Zderzyły się osobowe renault i audi. Pasażer z audi i kierowca z renault z obrażeniami zostali przewiezieni do szpitala.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że renault wpadł w poślizg na nieodśnieżonej drodze - informuje rzeczniczka zielonogórskiej policji podkom. Małgorzata Stanisławska.

Przez około dwie godziny droga krajowa numer 27 była zablokowana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska