Przebudowa stadionu rozpoczęła się już w połowie roku. Po awansie Stali pracy nabrały tempa. Inwestorem robót jest gorzowski OSiR, zarządzający obiektem w imieniu miasta. Prace budowlane prowadzi miejscowa firma Provena. Do 15 listopada ma skończyć instalowanie na trybunach plastikowych siedzeń (jest ich już ponad 5 tys., a będzie 6.884), zadaszenie głównej trybuny oraz budowę loży prasowej.
- Do uzyskania ekstraligowej licencji będzie nam brakowało po połowie listopada tylko sztucznego oświetlenia i monitoringu - powiedział dyrektor klubu Ireneusz Maciej Zmora. - Zostaną zainstalowane najpóźniej do końca stycznia, choć w sprawie oświetlenia toczą się po przetargu procedury odwoławcze. Sam tor ma licencję, ważną do końca 2008 roku.
Pierwszym prawnym krokiem w kierunku dopuszczenia stadionu do ekstraligowych rozgrywek będzie złożenie przez klub wniosku licencyjnego. To musi się dokonać do najbliższej niedzieli. Wniosek rozpatrzy do 15 listopada zespół licencyjny, powołany przez Zarząd Główny PZMot. Przez następny tydzień będzie można składać odwołania. Komisja wyda ostateczną decyzję do 5 grudnia.
- Nie ma się co oszukiwać. W pierwszym terminie na pewno nie dostaniemy licencji, bo wciąż brakuje nam czterech elementów: oświetlenia, monitoringu, zadaszenia głównej trybuny i loży prasowej - przyznał Zmora. - Liczymy natomiast na tak zwane postanowienie warunkowe, które trzeba będzie wypełnić najpóźniej do 31 marca. My zrobimy to już dwa miesiące wcześniej.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z komisarzem Ryszardem Głodem i prezesem spółki Ekstraliga Żużlowa - dodał prezes Stali Władysław Komarnicki. - Harmonogram prac jest tak ułożony, że budowlańcom nie będą przeszkadzały nawet siarczyste, 20-stopniowe mrozy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
