Trzy pytania do Jerzego Owsiaka

Nagrywał także film o młodych muzykach rockowych biorących udział w tym festiwalu.
Do przyjazdu do Głogowa namówił go głogowianin, który pracuje z nim jako wolontariusz przy organizacji Przystanku Woodstock. Owsiak nie tylko zgodził się poprowadzić finałowy koncert festiwalu, ale przywiózł swoją ekipę programu telewizyjnego w TVP 1 "Kręcioły". Zapowiedział, że robi film o marzeniach grającej młodzieży.
- Śpiewajcie o tym, co ten koleś Giertych wymyśla - namawiał młodych muzyków, którzy przyszli na spotkanie z nim.
- Trzeba o tym śpiewać i trzeba wyśmiać słodkiego Romana. Owsiak program nagrywany w Głogowie chce pokazać 18 listopada. Właścicielce klubu Mayday przekazał także zgodę na utworzenie sztabu WOŚP, która zagra już za kilka tygodni.

Trzy pytania do Jerzego Owsiaka

JERZY OWSIAK Pomysłodawca i organizator Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz koncertów Przystanek Woodstock. Dziennikarz i producent programów telewizyjnych. Krytykowany za propagowanie hasła: Róbta co chceta.
(fot. Dorota Nyk)

1 Jedna z gazet napisała, że popiera pan ostatnie pomysły ministra Romana Giertycha. To prawda? - Zdecydowanie popieram takie działania, które jednoznacznie określą zasady funkcjonowania w szkole, zarówno uczniów jak i nauczycieli. Niech ktoś ustali wreszcie regulamin, co wolno a czego nie, jaka jest odpowiedzialność ucznia i nauczyciela. No i podoba mi się jego pomysł, by karać za wykroczenia pracą społeczną. Z drugiej strony jego pomysły w większości są idiotyczne. Zakaz komórek czy stroje w szkołach, to są sprawy tych szkół, a nie ministra. Ponadto są jak wyjęte z czasów komuny. Już raz się nie przyjęły.

2 Spotkał się pan z nim kiedyś? - Jasne. Zaprosiłem go na Przystanek Woodstock. Długo ze mną rozmawiał, ale na koniec odpowiedział, że nie przyjedzie, bo zwyczajnie się boi. Gwarantowałem mu, że moja młodzież go wysłucha. Ale nie przyjechał.

3 To co on ma zrobić, żeby młodzież była lepsza? - Przede wszystkim znaleźć pieniądze na szkolenia dla nauczycieli. Żeby wiedzieli, jak postępować w trudnych sytuacjach, które teraz coraz częściej się zdarzają. A poza tym nie może mówić, że młodzież jest zła. Raczej trzeba szukać głębszych przyczyn takich a nie innych jej zachowań. Ilość agresji w telewizji jest ogromna, bez względu na to, kto akurat rządzi w naszym kraju. Ale klamry na telewizję i internet nic nie dadzą. Za moich czasów był taki plakat: Stop dziecko na drodze. Ale ktoś przytomny może powiedzieć: a co to dziecko tam samo robi? Teraz też tak można zapytać.

- Dziękuję.