Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twoje dziecko jedzie na wycieczkę? Poproś o sprawdzenie autobusu!

Tomasz Rusek 0 95 722 57 72 [email protected]
Może to zrobić policji albo Inspekcja Transportu Drogowego. Uwaga: obie służby robią to za darmo! Wystarczy kilka dni wcześniej zgłosić skąd i o której godzinie rusza wycieczka.

Od początku ferii w Gorzowie policjanci sprawdzili już ponad 20 autokarów. - Dzwonili najczęściej rodzice dzieci. Bywało tak, że kilka osób prosiło o kontrolę tego samego pojazdu. Zawsze w takich sytuacjach staramy się pomóc i przed odjazdem dokładnie sprawdzamy autobus - tłumaczy naczelnik gorzowskiej drogówki Wiesław Widecki.

Wszystko pod lupą

Policja i ITD za każdym razem sprawdza stan opon, sprawność oświetlenia, układu hamulcowego, kierowniczego, wydechowego, prosi o uruchomienie kierunkowskazów, przygląda się szczelności poszczególnych instalacji.

Potem oglądany jest sam autobus. Czy nie jest niebezpiecznie przeżarty przez rdzę? Czy nie są popękane szyby, reflektory, lusterka?

Prześwietlane są też dokumenty: prawo jazdy kierowcy, informacja o dacie następnego badania technicznego w dowodzie rejestracyjnym, papiery związane z ubezpieczeniem. Na koniec kierowca dmucha w alkomat.

Wystarczy zgłosić

Jak poprosić o kontrolę autobusu? Najpierw warto umówić się z opiekunem wycieczki i innymi rodzicami, kto to zrobi (żeby nie dzwoniło kilka osób w sprawie tego samego autokaru).

Minimum dwa dni przed planowanym odjazdem dzwonimy do swojej komendy albo po prostu na numer 997 i zgłaszamy prośbę. W Gorzowie można też zatelefonować do Inspekcji Transportu Drogowego. - Regularnie otrzymujemy takie telefony. Zawsze pomagamy - mówi pracownica ITD z Gorzowa (numer: 0 95 725 51 13, siedziba przy ul. Bierzarina 43).

Zgłaszający muszą pamiętać, że czasami kontrola może opóźnić wyjazd. Gdy policjanci ,,coś'' znajdą, wtedy nie ma szansy na cofnięcie prośby. Jednak warto dmuchać na zimne. - Ostatnio kontrolowaliśmy autokar, który miał zawieźć dzieci na wycieczkę. Miał jednak niesprawny układ hamulcowy. Musieliśmy zabrać kierowcy dowód rejestracyjny. Wyjazd został przełożony - mówi Sławomir Konieczny z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Podkreśla, że z każdym rokiem stan autokarów poprawia się. - Kierowcy wiedzą, że rodzice małych pasażerów po nas dzwonią i sami się przez to pilnują - tłumaczy Konieczny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska