MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy każą płacić za zaśnieżone parkingi

(pij, kok, kurz, mt)
- Jestem za zniesieniem opłat za parkowanie w takich warunkach – mówi Henryka Leszko z Gorzowa, która bardzo często parkuje w centrum miasta.
- Jestem za zniesieniem opłat za parkowanie w takich warunkach – mówi Henryka Leszko z Gorzowa, która bardzo często parkuje w centrum miasta. fot. Kazimierz Ligocki
Wiele miejskich parkingów przypomina zaspy. - Dlaczego mam płacić za tak wyglądającą strefę parkingową - oburza się pan Jan z Zielonej Góry. Urzędnicy mówią krótko. Płacić trzeba.

Zaspy zablokowały parkingi w Zielonej Górze. Częściowo sparaliżowana została również strefa płatna. Samochody w wielu miejscach stoją bokiem do chodnika, gdzie indziej niebezpiecznie wystają na jezdnię. - Wróciłem do auta zostawionego przy al. Niepodległości i okazuje się, że nie mam jak wyjechać - oburza się pan Jan z Zielonej Góry. Kupił bilet, ale zarządca strefy nie zadbał o jej odśnieżenie. - To tak, jakbym poszedł do sklepu, zapłacił za chleb, a dostał czerstwą bułkę - porównuje. Zanim nasz Czytelnik wyjechał, musiał sam odśnieżyć część parkingu. Teraz zapewnia, że dopóki śnieg nie zostanie odgarnięty, nie kupi biletu.

Jak wygląda sytuacja w Gorzowie i w innych miastach regionu? dlaczego urzędnicy chcą opłat za parkowanie na ośnieżonych miejscach? Przeczytasz o tym w poniedziałek, 20 grudnia, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska