W kostrzyńskiej parafii regularnie odbywają się nietypowe msze święte. Są odprawiane po łacinie

W parafii pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła od kilku lat jest sprawowana msza święta trydencka, zwana też mszą świętą w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Mszę taką w Kostrzynie odprawiono w niedzielę, 9 lipca. Charakteryzuje się tym, że jest sprawowana w takiej formie, w jakiej były odprawiane msze przez przed Soborem Watykańskim drugim, który miał miejsce w latach 60.

Msze święte w taki sposób były odprawiane przez blisko 400 lat. W 2007 r. papież Benedykt XVI zezwolił każdemu księdzu, aby mógł sprawować tego typu msze. W 2011 r. papież Franciszek wydał dokument, który jednak wymaga, aby księża odprawiające msze trydenckie uzyskali specjalne zezwolenie od biskupa. Tak też jest w Kostrzynie. – Takie msze święte faktycznie odbywają się w różnych miejscach na świecie, w Polsce, w tym w naszej parafii. Organizujemy je od około pięciu lat - mówi ks. dr Krzysztof Jaworski z parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Mszę trydencką odprawiono w odnowionym kościółku pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa przy ul. Wyszyńskiego. Kościółek ten przed laty służył mieszkańcom Kostrzyna, zanim wybudowano obecny kościół. Na niedzielnej mszy trydenckiej zgromadziło się kilkadziesiąt osób. Jest ona sprawowana zawsze w języku łacińskim.

- Można powiedzieć, że jesteśmy miłośnikami mszy w rycie trydenckim. Służymy do niej, organizujemy też chorał gregoriański. Integrujemy się i tworzymy grupę, która dba również o kaplicę wiecznej adoracji - mówi parafianin Robert Andonov.