W powiecie świebodzińskim 140 przydrożnych drzew pójdzie pod topór

- Dobrze byłoby gdyby gazeta śledziła poczynania ekip "upiększających" nasze drzewa - zaalarmował "GL" pan Mirosław. - Przed nami wycinka okazałych lip przy drodze od Myszęcina do Szczańca i dalej do Opalewa i Smardzewa. To się pewnie nazywa "działanie lecznicze".

Jeżeli zajdzie potrzeba, będziemy bronić drzew, podobnie jak było w przypadku alei Sulechów-Skąpe. Mamy nadzieję, że wójt gminy Szczaniec nie dopuści do usunięcia wiekowych drzew.

Wytną 30 sztuk

Sprawdziliśmy te informacje. Na razie przy drodze między Myszęcinem a Smardzewem nie są usuwane drzewa. Lipy i klony tworzą wyjątkową, zwartą aleję.

- Nie wydaliśmy pozwolenia na wycinkę przy drodze między Myszęcinem a Szczańcem - informuje Beata Amrogowicz, sekretarz gminy Szczaniec. - Natomiast między Szczańcem a Smardzewem zostanie usuniętych 30 chorych drzew. Są w nieciekawym stanie, mają przesuszone konary, robiliśmy oględziny.

Pod topór pójdą klony i lipy. - Drzewa są chore, spróchniałe - potwierdza Weronika Gałązka, młodszy referent w wydziale dróg starostwa powiatowego w Świebodzinie. - I zamiast tych wyciętych posadzimy 30 sztuk lipy drobnolistnej. Ponadto przytniemy drzewa, które ograniczają widoczność oraz usuniemy suche konary.

Prace ruszą na początku kwietnia, a najdalej w połowie tego miesiąca. - Wycinamy też drzewa w mieście. Między innymi przy głównych ulicach - ul. Świerczewskiego, ul. Wojska Polskiego, ul. Łęgowskiej oraz Sulechowskiej - dodaje W. Gałązka. - Natomiast do przycinki przeznaczyliśmy około 700 drzew. Koszty wycinek, przycinek oraz nowych nasadzeń to 200 tysięcy zł.

Zapłacisz za okaleczenie drzewa

Przyrodnicy uważają, że w Polsce drzewa przycinane są bardzo źle. - Zdarza się, że przy drodze mamy suche drzewa i wtedy trzeba je wyciąć, natomiast nie wolno przycinać na "kolumny" albo na "palmy" - twierdzi Andrzej Jermaczek z Klubu Przyrodników.

- Osoby postępujące w ten sposób powinny sobie zdawać sprawę, że w myśl ustawy o ochronie przyrody są narażone na poważne kary finansowe.

Przypomnijmy, że niewłaściwe przycięte drzewo prowadzi nieraz do jego uśmiercenia, a to w myśl prawa jest równoznaczne z nielegalną wycinką.