- Ten nowy budynek przedszkola podoba mi się - mówi Dorota Maćków, dyrektorka "Tęczowej Szóstki", przedszkola nr 6. Nie dziw, skoro sama brała udział w konsultacjach z projektantami. - Ale trzeba stwierdzić, że jest w mieście potrzebny. W zeszłym roku z braku miejsc nie mogłam przyjąć 20 dzieci. A mam 125 maluchów. Myślę, że w innych placówkach samorządowych było podobnie. I nawet powstanie ostatnio nowych niepublicznych przedszkoli nie załatwia sprawy. Przybywa bowiem ludzi, zwłaszcza młodych rodzin wojskowych.
Burmistrz Roman Rakowski wczoraj spotkał się kolejny raz z projektantami przyszłego gmachu dla przedszkolaków. - Dyskusja dotyczyła zastosowania przy tej inwestycji źródeł energii odnawialnej - wyjaśnia Tytus Fokszan, rzecznik burmistrza. - Chodzi bowiem o to, żeby ten obiekt "finansowo się bronił", żeby potem w eksploatacji nie generował kosztów. Dlatego myślimy o zastosowaniu solarów, pomp ciepła i fotowoltaiki. Na szczęście mamy w mieście szkołę wyższą, gdzie jest Centrum Energii Odnawialnej, zatem mamy z kim konsultować zastosowanie tej energii.
Miasto ma zaklepane w tegorocznym budżecie pieniądze na projekt superprzedszkola. Natomiast budowa musi być, jak podkreślają w ratuszu, współfinansowana "ze złotówek zewnętrznych". Co oznacza oczekiwanie na tzw. nowe rozdanie unijne.
Superprzedszkole, zgodnie z rozrysowaną na mapach geodezyjnych koncepcją, powstanie na tyłach "szóstki". Będzie gotowe przyjąć aż 200 dzieci. T. Fokszan nazywa przyszłą budowlę "wioską przedszkolną", gdyż poszczególne grupy dzieci będą miały oddzielne pawilony, z odrębnymi wejściami, nawet z własnymi placami zabaw i ubikacjami.
- Będzie dużo pomieszczeń, powstaną zakątki do pracy indywidualnej, ale pojawi się też coś w rodzaju wspólnego audytorium, gdzie wszyscy będą mogli się zebrać - przekazuje dyr. Maćków. Audytorium będzie salą wielofunkcyjną. Zarówno widowiskową (ze sceną, zapleczem), jak i gimnastyczną. - Ciekawym rozwiązaniem wydaje się tzw. Łąka Lubuska, czyli ścieżka edukacyjno-terapeutyczna, gdzie maluchy będą mogły dosłownie dotykać przyrody, zieleni. Myślę, że wsparcia w jej tworzeniu udzieli Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, gdzie jest przecież kierunek projektowanie terenów zieleni. Liczymy również na pomoc Lasów Państwowych.
Nowa placówka oznacza nie tylko myślenie o maluchach, choć oczywiście dla nich to "całe zamieszanie". Jednak nowy obiekt to nowe miejsca pracy. - Dziś przy 125 dzieciach zatrudniam 22 pracowników - podaje D. Maćków. Jej zdaniem superprzedszkole będzie wymagać co najmniej 40 pracowników. A to z kolei oznacza chociażby konieczność stworzenia miejsc parkingowych. Nie można zapomnieć o parkingu dla rodziców. Z myślą o nich zostanie zbudowany nowy ciąg komunikacyjny. - Wjazd nastąpi od ul. Kościuszki, ale droga będzie jednokierunkowa z wyjazdem na os. Konstytucji - tłumaczy szefowa "szóstki".
- Dziś do przedszkoli uczęszcza 90 proc. malców z całej gminy - mówi Wojciech Sołtys z urzędu miejskiego. Powstanie nowej placówki spowoduje, że do przedszkoli trafi 100 proc. dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?