Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Sulechowie: zastawieni samochodami

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
- Gdyby policja dała mi aparat, to z okna narobiłbym tyle zdjęć kierowców nieprawidłowo tutaj parkujących, żeby im się odechciało zastawiać miejsce inwalidom - mówi Ryszard Płonka
- Gdyby policja dała mi aparat, to z okna narobiłbym tyle zdjęć kierowców nieprawidłowo tutaj parkujących, żeby im się odechciało zastawiać miejsce inwalidom - mówi Ryszard Płonka Mariusz Kapała
Inwalidzi walczą o skrawek miejsca przed drzwiami na klatkę schodową. - Przyjeżdżają obcy i przez cały dzień parkują samochody. Zastawiają nas nimi - mówią i proszą: - Niech nam gmina pomoże. - Spróbujemy - deklaruje ratusz.

Maria Borzemska i Ryszard Płonka z ul. Handlowej 7 przypominają sobie, że rok temu byli w ratuszu i prosili o pomoc. Poszedł też z nimi Bogdan Mroczkowski. Nic nie załatwili.

- Byliśmy też w spółdzielni mieszkaniowej z ul. Kamiennej, ale okazało się, że spółdzielnia nic nie może, jest właścicielką tylko jednego metra gruntu przy bloku, a reszta ziemi należy do gminy - relacjonuje R. Płonka.

O co chodzi? O poprawienie życia inwalidów mieszkających przy ul. Handlowej. Poruszających się o kulach i korzystających z inwalidzkich wózków akumulatorowych (skuterów) do jazdy po mieście. Walczą o to trzy osoby z jednej tylko klatki "A" bloku nr 7. W całym bloku jest więcej osób niepełnosprawnych.

- Mój dzień wygląda w ten sposób, że do garażu, gdzie stoją wózki akumulatorowe, idę z domu tak ze 150 m - opowiada pan Ryszard. - Tę odległość powoli, z przystankami, z odpoczynkiem na ławeczce jakoś pokonam. Potem wsiadam na skuter i coś tam załatwiam. Ale gdy podjeżdżam pod dom to ulica i chodnik przed blokiem są tak ciasno zastawione samochodami, że nie mam gdzie wjechać i zostawić swego pojazdu.

- Handlowa to samo centrum miasta - kontynuuje M. Borzemska. - A ponieważ na pl. Ratuszowym, na ul. Chopina obowiązują opłaty za postój, a u nas nie, to wszyscy kierowcy z miasta tutaj stawiają samochody. Bo za darmo. Przyjeżdżają też ludzie, którzy pracują w centrum. Powiedzmy sklepowa. Zostawia pojazd o 10.00 i zabiera go dopiero o 18.00, po pracy. A my w tym czasie nie mamy jak dostać się do domu. Wieczorem jest luz, to pokazuje kto tu parkuje.

Inwalidzi postulują wbudowanie w chodnik przed blokiem mocnych słupków, żeby pojazdy "nie wjeżdżały do klatki". Ponadto chcą wydzielenia choć jednej "koperty" na postój dla pojazdów inwalidów. - A może wprowadzić opłaty za postój, jak na Chopina? - zastanawia się R. Płonka.

Zdaniem pary rozmówców, ta sytuacja na dłuższą metę jest nawet niebezpieczna. Handlowa to ulica jednokierunkowa, ale zdarza się nierozgarniętym albo bezczelnym kierowcom jechać od strony Biedronki pod prąd. - Przy zakorkowaniu ulicy pojazdami karetka nie ma szans tutaj przejechać. Podobnie zimą pług śnieżny - uważa pan Ryszard.

- W poniedziałek odbędzie się w tej sprawie narada z udziałem straży miejskiej i osoby odpowiedzialnej na gminne ulice i drogi. Wypracujemy stanowisko, na podstawie którego pan burmistrz Rakowski podejmie decyzję - deklaruje po przedstawieniu problemu Tytus Fokszan, rzecznik prasowy. Dodaje, że być może rzeczywiście warto wziąć po uwagę propozycje mieszkańców, chociażby tę o wprowadzeniu płatnej strefy parkowania na ul. Handlowej.

Do tematu wrócimy po ostatecznej decyzji burmistrza Romana Rakowskiego.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska