God of War: Chains of Olympus
Przygody w świecie mitologii greckiej nie mogłyby obyć się bez klimatycznego podkładu. Utwory w grze emanują epickością, a chórki od razu przywodzą na myśl czasy odległych bogów i gaje oliwne.
God of War to seria charakteryzująca się szybką, brutalną akcją. Bojowe melodie starożytnych spartan doskonale zagrzewają nas do walki z demonami, potworami i bogami.
Gerard K. Marino odwalił kawał dobrej roboty w tworzeniu nowych jak i odtwarzaniu soundtracków z poprzednich odsłon historii Kratosa.
Journey
Ścieżka dźwiękowa tak dobra, że została nominowana do Nagrody Grammy w kategorii Najlepszy album soundtrack dla mediów wizualnych.
Gra ona kluczową rolę w całości doświadczenia, a wręcz stanowi jeden z jej filarów. Przez cały czas rozgrywki melodia i efekty budują stopniowo klimat i nadają chwilom odpowiedniego charakteru, w zależności od tego, co widzimy na ekranie.
Bloodborne
Ciężki, brudny, Lovecraftowy klimat Bloodborne zdecydowanie wymagał wytoczenia ciężkich dział przy komponowaniu idealnych dla gry utworów.
Przez większość czasu rozgrywki muzyka nie towarzyszy nam wcale, gdyż panująca powszechnie cisza wzmaga odczucie strachu i beznadziei.
Jednak podczas starć z bossami rozbrzmiewa symfonia fantastycznych brzmień smyczkowych wymieszana z wokalami chórów kościelnych, nadając tym horrendalnie trudnym walkom niesamowitego oblicza.
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Pozycja, której na tej liście nie mogło zabraknąć. Słowiański setting gry doskonale podkreślany jest odpowiednią ścieżką dźwiękową.
Utwory dopasowane są idealnie do przeróżnych sytuacji – do walki zagrzewają nas dynamiczne okrzyki i dźwięki, a w trakcje eksploracji wsłuchamy się w kojące, klimatyczne melodie.
Doskonale wypadają też piosenki, takie jak legendarna już Pieśń Priscilli Wilcza Zamieć w wykonaniu Anny Terpiłowskiej. Marcin Przybyłowicz - kompozytor całości - zyskał niemałą sławę po sukcesie tytułu.