- Sum najlepiej żeruje, gdy jest burzowo i duszno, dlatego czerwiec jest moim zdaniem najlepszą na to porą – tłumaczy Jarosław Najwer z Łagody, który w środę (10 czerwca) po południu wybrał się z rodziną na zasiadkę nad Odrę do Radnicy koło Krosna Odrzańskiego. – Do wieczora łowiłem drobniejsze rybki. Natomiast w nocy postanowiłem już zapolować na coś grubszego. Jako przynętę użyłem półkilogramowego krąpia – zdradza wędkarz.
Sum ważył 48 kg i mierzył niemal 2 metry
Branie nastąpiło, około 4 nad ranem w czwartek. - Wiedziałem już, że to będzie gruba ryba. Hol był ciężki i trwał około 30 minut. W ostatnim etapie wyciągania jej na brzeg pomagała mi żona – opowiada J. Najwer.
Jak się okazało, było to ogromny sum. Ryba mierzyła 199 cm, a jej waga to aż 48 kg!
- Żona i dzieci nie mogły uwierzyć w to, co zobaczyły. To największa ryba, jaką udało mi się w życiu złowić – mówi wędkarz z Łagody.
Sumy lubią takie miejsca
Jak dodaje, wszystkie sumy, jakie ma na swoim koncie, były złowione właśnie na Odrze w Radnicy. – W to miejsce jeżdżę już drugi rok. Rzeka jest tu głęboka, z wieloma podwodnymi przeszkodami, a takie miejsca sumy właśnie lubią.
Jarosław Najwer wędkarstwem zajmuje się hobbistycznie od 6. roku życia. Tą pasją zaraził go tato. Głównie spinninguje, ponieważ - jak mówi - lubi chodzić za rybą. Jego dotychczasowe rekordy to sumy 10, 13 i 18 kg oraz 6-kilogramowe szczupaki.
Wędkarz z Łagody złowił w Odrze ogromnego suma. Ryba mierzył...
Zobacz też: Michael Jordan uczestniczy w turnieju wędkarskim. Legendarny koszykarz złowił ogromną rybę, ważącą 200 kg
Z Gwiazdami - Magdalena Ogórek - zapowiedź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?