Andrzej Nowicki razem z żoną brali udział w dużej pielgrzymce organizowanej przez krakowską diecezję. W jej skład wchodziła także grupa wschowska, której wyjazd organizował gwardian klasztoru franciszkanów ojciec Natalis.
Ze Wschowy pojechało kilkanaście osób, ale w skład tzw. wschowskiej grupy wchodzili także głogowianie czy leszczynianie. - Mieliśmy niesamowite przeżycia, nigdy w życiu tyle nie zwiedziłem - opowiada wiceburmistrz.
Pielgrzymi zajechali do Izraela, Jordanii i Autonomii Palestyńskiej. Byli w Tel Avivie, Hajfie, Nazarecie, Betlejem, nad Morzem Martwym, Jeziorem Genezaret i rzeką Jordan. Dodatkową atrakcją dla pielgrzymów było to, że w tym samym czasie do Ziemi Świętej przyjechał kardynał Stanisław Dziwisz.
Jako metropolita krakowski zawiózł tam i przekazał relikwie Jana Pawła II oraz odprawił mszę dla ponad 600 zgromadzonych tam pielgrzymów, w tym była właśnie grupa wschowska.
- Spotkaliśmy się z nim kilka razy, opowiadaliśmy mu o Wschowie - powiedział nam Andrzej Nowicki. - Chwaliliśmy się naszym królewskim miastem, jego przeszłością i teraźniejszością. Kardynał słuchał z uwagą i zainteresowaniem, ale w końcu tyle mu o Wschowie naopowiadaliśmy, że nie mógł nas dłużej słuchać. Poprosił, oczywiście żartem, żebyśmy mu już nie opowiadali o tej Wschowie.
Pielgrzymi spotkali się z kardynałem kilka razy, w tym raz byli na wspólnej kolacji. - To było duże przeżycie emocjonalne i religijne, a poza tym wspaniała przygoda. Byłem w wielu miejscach, udało mi się zobaczyć spory kawałek świata - mówi Nowicki.
Wiceburmistrz Andrzej Nowicki zwiedzał Ziemię Świętą w ramach swojego urlopu wypoczynkowego. Teraz już wrócił do pracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?