Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Więcej trafiać

KRZYSZTOF ZAWICKI (76) 833 33 34 [email protected]
Zajęcie miejsca w górnej połówce tabeli jest jak do tej pory największym sukcesem głogowskich szczypiornistów. Przed sezonem był to plan minimum, ale przy odrobinie szczęścia mogło być lepiej.

Ostatni wygrany mecz rundy zasadniczej z jednym z faworytów, Vive Kielce był znakomity. Pokazał on, że głogowianie mają duży potencjał i gdy wzniosą się na wyżyny, to mogą wygrać z najlepszymi. Głogowscy kibice przeżywali jednak w ciągu sezonu huśtawkę nastrojów. Po trzech kolejnych przegranych w tym roku meczach, Chrobry wypadł z pierwszej szóstki i musiał ostro walczyć, aby do niej wrócić. Wysokie porażki ze Śląskiem Wrocław, MMTS-em Kwidzyn i Zagłębiem Lubin nie nastrajały optymizmem. Dopiero sukces z bezpośrednim rywalem, Miedzią Legnica, odwrócił kartę i głogowianie w każdym kolejnym spot-kaniu udowadniali, że są drużyną, która na stałe zadomowiła się w ekstraklasie, a za jakiś czas może powalczyć o medale mistrzostw Polski.

Więcej trafiać

- Podsumowując dwie pierwsze rundy trzeba powiedzieć, że mieliśmy dobre i złe mecze - mówi trener Chrobrego Jarosław Cieślikowski. - Jesienią, ze względu na dużą ilość kontuzji mieliśmy kłopoty kadrowe, ale są one już poza nami. Od początku rozgrywek największe problemy były i nadal są z rozegraniem. Z kolei obrona grała bardzo przyzwoicie, co widać po niewielkiej ilości traconych bramek. Większe kłopoty mamy z ich zdobywaniem, co wynika z nierównej formy Michała Jureckiego, Sebastiana Różańskiego czy Grzegorza Piotrowskiego. Nadal musimy szukać zawodników, którzy systematycznie trafialiby do bramki.
Na przełomie roku pojawiły się głosy, że plaga kontuzji jest następstwem zbyt forsownych treningów, których nie wytrzymali niektórzy. - Trudno jest przewidzieć skręcenie kostki czy uraz łokcia. Nie do końca zgadzam się z tezą, że kontuzje były wynikiem zbyt dużych obciążeń treningowych. Wykonaliśmy po prostu dużą pracę, co widać po ostatnich meczach, które kondycyjnie wytrzymujemy do końca.

Mamy kadrowiczów

Ostatnie zwycięstwo z Vive nie przysłoniło mankamentów, które ma drużyna, i dobrze, że zdają sobie z tego sprawę sami zawodnicy. - Nasza drużyna zdecydowanie poprawiła grę w defensywie - stwierdza wyróżniający się walecznością Adrian Marciniak. - Niestety, zdarza nam się popełniać seryjne błędy, które ważą na losach meczów. Cały czas nad tym pracujemy. Powołanie Bartka Jureckiego do kadry Polski jest dla nas dodatkowym bodźcem do lepszej gry. Chciałbym również do nie trafić, i myślę, że dla mnie klamka ostatecznie jeszcze nie zapadła.
- Nie ma co ukrywać, że zdarzały nam się wpadki, ale były też i miłe niespodzianki, jak choćby wygrana z Kielcami - dodaje Paweł Piwko. - Kilka dni temu usiedliśmy z chłopakami przy stole i przeanalizowaliśmy sezon. Doszliśmy do wniosku, że gdyby nie wpadki w Piotrkowie i Warszawie, i gdybyśmy u siebie nie stracili punktów z Lubinem i Kwidzynem, to w tej chwili bylibyśmy przed Zagłębiem i MMTS-em. Może byłby to jeszcze wynik na wyrost, ale dlaczego o to nie walczyć?

Konieczne wzmocnienia

W ciągu sezonu gra niektórych zawodników Chrobrego znalazła uznanie w oczach selekcjonerów kadry narodowej. Kilka dni temu kolejne powołanie na mecz z Islandią otrzymał B. Jurecki, natomiast do reprezentacji młodzieżowej M. Jurecki i Krystian Kuta.
- Nie był to łatwy sezon, gdyż przez liczne kontuzje, wiele meczów musieliśmy grać praktycznie jednym składem - mówi B. Jurecki. - Przed rozgrywkami zakładaliśmy zajęcie szóstego miejsca, ale gdyby nie plaga urazów i nieraz nierówna forma, to mogło być lepiej. Teraz możemy tylko gdybać.
Warto wspomnieć o nowym nabytku Chrobrego Andrzeju Korusie. Był sprowadzony na obronę, ale skutecznie walczy "na kole" z B. Jureckim, i z efektów tej rywalizacji kibice powinni być w przyszłości zadowoleni.
- Z pewnością przydałby się nam jeszcze uniwersalny rozgrywający, który nie tylko rzucałby bramki, ale i znakomicie współpracował z kolegami - zaznacza Cieślikowski. - Myślimy również o bramkarzu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska