MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Większość czerwieńskich rajców to emeryci

Eugeniusz Kurzawa 68 324 88 54 [email protected]
Burmistrz Piotr Iwanus
Burmistrz Piotr Iwanus Mariusz Kapała
Zaskakujące: tylu emerytów, co w radzie miejskiej Czerwieńska chyba nie ma nigdzie indziej. W 15-osobowym składzie naliczyliśmy aż 11 emerytów i rencistów oraz studenta. Ale jest wśród nich emerytka z oszczędnościami rzędu 450 tys. zł!

Burmistrz Piotr Iwanus jest stabilny. Zarówno z ostatniego oświadczenia majątkowego, jak i wcześniejszego, z 2011 roku, odczytujemy prawie identyczny zapis. Ten sam dom, ten sam samochód z 2005 r., tylko zarobki lekko się pogorszyły. Ze 135 tys. pensji i 4,4 tys. zł za prace wykonane osobiście, pensja spadła o 10 tys. zł.

Nieco większe zmiany wykazuje zapis majątkowy przewodniczącego rady Leszka Jędrasa. Choć generalnie niewiele się zmieniło. Był i jest emerytem (w 2011 r. uzyskał 32,5 tys. zł z emerytury, więc teraz nieduży progres) mieszkającym w tym samym domu. Tyle że rok wcześniej sprzedał (za 6,5 tys. zł) stary samochód i od razu wziął kredyt (20 tys. zł), żeby nabyć nowy pojazd. Wtedy zaoszczędził tylko 579 zł, teraz ma na koncie o ponad 5 tys. zł więcej. Dieta przewodniczącego też mu nieco podskoczyła (wcześniej wynosiła 19,3 tys. zł).

Natomiast co się zdecydowanie rzuca w oczy podczas analizy oświadczeń rajców, to zaskakująca ilość emerytów (głównie) powiększona o rencistę, studenta oraz prawdopodobnie bezrobotnego (nie podaje miejsca zatrudnienia, zaś w punkcie, gdzie trzeba się wykazać dochodami pisze o pracy jedynie za 4,6 tys. zł i zasiłkach). Oznacza to, że wśród aktywnych zawodowo jest kolejarz, dwie sklepowe i pracownik zakładu budowlanego. Cztery osoby! Fakt, że to nieprawdziwa statystyka, gdyż emeryci starają się dorobić, są zatem dodatkowo zatrudniani w różnych zakładach pracy, ale i tak proporcje są zaskakujące! Dlaczego tak się to ułożyło w Czerwieńsku? Zapewne należałoby zaproponować tutaj Uniwersytetowi Zielonogórskiemu szybkie badania socjologiczne.

Natomiast, co oczywiste, bo z powyższego (emeryckiego) faktu wynikające, dochody radnych nie są w tej gminie wysokie. Podobnie zresztą, jak w dzień wcześniej analizowanej przez nas gminie Kargowa. Dominuje pewna średniość, przeciętność, choć - to trzeba przyznać - są też czytelne dane mogące zaskakiwać przeciętnego Nowaka lub Kowalskiego. Może nawet szokować. Jedna z emerytek, mieszkająca w 78-metrowym mieszkaniu, zdołała zaoszczędzić 450 tys. zł (plus dolary i euro)! Oczywiście wszystkie nieruchomości i oszczędności jest to współwłasność małżeńska. Tak samo pojazdy, z czego dwa z nich są wykorzystywane w firmie męża. Nie mniej pierwszy, tzw. zewnętrzny efekt, jak na zgrzebną rzeczywistość gminną jest piorunujący.

Z innego brzegu, co też się rzadko zdarza, jest radna, w oświadczeniu której nagminnie powtarza się słowo "nie dotyczy". To, że "nie dotyczy" samochodu, oszczędności lub kredytów można jeszcze przyjąć za normę w niezbyt bogatej gminie, ale gdy zwrot ów wpisuje się również przy mieszkaniu, domu - trzeba przyznać - budzi zdziwienie lub niedowierzanie. Podobnym przypadkiem wpisów "nie dotyczy" jest radny-student. Lecz tutaj to właściwie jest oczywiste. Należałoby przy okazji podkreślić walor tej sytuacji, gdyż bardzo rzadko w naszym regionie brać studencka garnie się do pracy samorządowej. Zatem, tak trzymać panie Wojciechu!

Wszystkie oświdczenia radnych oraz burmistrza w dzisiejszym wydaniu "GL"

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska