Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielu korzysta

(syl)
Trwa gorączkowy okres rozliczeń podatkowych. Członkowie spółdzielni mieszkaniowych powinni pamiętać o tym, że w tym roku po raz pierwszy mogą odpisać koszty poniesione na tzw. fundusz remontowy.

Na spółdzielczy czynsz składa się kilka elementów. Jednym z nich jest fundusz remontowy, którego wysokość w danej spółdzielni zależy m.in. od tego, w jakim stanie technicznym są jej zasoby. Im starsze budynki - tym wyższa stawka za metr kw. powierzchni.
Dotąd jednak tych pieniędzy nie można było odliczyć od podatku. W tym roku możesz to zrobić.
Ustawa podatkowa zezwalająca na odpis określa jego dolną i górną granicę. Członek spółdzielni, który chce z tej możliwości skorzystać, powinien w 2001 r. wpłacić na fundusz remontowy minimum 462 zł. Maksymalnie może odpisać 4.620 zł.
W przypadku małych mieszkań może być tak, że dolna granica nie zostanie osiągnięta. Jeśli np. miesięczny fundusz remontowy wynosi 50 gr, a mieszkanie ma 35 m kw., to w skali roku daje to zaledwie 210 zł. Do wspomnianego odpisu można jednak dodać inne koszty poniesione na remont, np. zakup armatury, okien czy materiałów - farb, tapet itp. Tak, aby w sumie wydatki przekroczyły 462 zł. Pamiętajmy jednak, że odliczeniu od podatku podlega 19 proc. faktycznie poniesionych wydatków.

Wielu korzysta

- Przynajmniej połowa członków już się do nas zgłosiła w tej sprawie - mówi prezes Zielonogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Zielonej Górze Henryk Skrzypczak. - Wystawiamy im specjalne zaświadczenie o wysokości poniesionych kosztów. Tak się umówiliśmy z urzędem skarbowym.
- Ponieważ nie wystawiamy zaświadczeń, nie wiemy, ilu naszych członków postanowiło odpisać fundusz remontowy - mówi z kolei wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Górczyn" w Gorzowie Wlkp. Wojciech Grobelny. - Każdy sam wyodrębnia sobie z czynszu stawkę remontową i ją odpisuje. Nasza pomoc nie jest tu potrzebna.

Najpierw zapytaj

Kto zamierza skorzystać z odpisu, powinien zorientować się, jakich dokumentów przy składaniu zeznania wymaga urząd skarbowy, któremu podlega. - Podatnik powinien przedstawić wymiar czynszu z wyodrębnioną stawką remontową oraz dowody wpłaty
- informuje zastępca naczelnika II Urzędu Skarbowego w Zielonej Górze Barbara Paradowska.
- Dopuszczamy także zaświadczenia ze spółdzielni.
- Każdy musi przedstawić dokumenty, którymi udowodni, że faktycznie poniósł wydatki na fundusz remontowy - wyjaśnia kierownik działu opodatkowania dochodów osobistych Urzędu Skarbowego w Gorzowie Wlkp. Krzysztof Zabiełowicz. - Najważniejszy jest dowód wpłaty, na którym wyodrębniona jest stawka remontowa. Jeśli nie jest wyodrębniona, to spółdzielnia powinna wystawić np. zaświadczenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska