MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wooodstock 2013: Powstaje festiwalowy market

Redakcja
Tak w tym roku będzie wyglądał polowy market na Przystanku Woodstock 2013.
Tak w tym roku będzie wyglądał polowy market na Przystanku Woodstock 2013. Lidl Polska
Trzeci raz z rzędu na terenie Przystanku Woodstock powstaje polowy market. To znaczne ułatwienie dla woodstockowiczów, którzy wszystkie najpotrzebniejsze artykuły mogą kupić na terenie imprezy.

Jedzenie (w tym kajzerki prosto z pieca), kosmetyki, artykuły higieniczne, skarpetki, koszulki i bielizna - miedzy innymi takie produkty będzie można kupić w polowym markecie. W asortymencie znajdą się też artykuły przydatne na biwaku. Znajdziecie tu więc namioty, śpiwory, materace, koce i latarki. Lid zapewnia, że ceny w polowym markecie nie będą odbiegały od tych, w innych placówkach tej sieci.

Będziecie mogli tu płacić gotówką, kartą płatniczą albo zbiżeniowo. Market zostanie otwarty 30 lipca i będzie czynny od 12.00 do 2.00. W dniach trwania Przystanku Woodstock, czyli od 1 do 3 sierpnia, market będzie czynny od 8.00 rano do 2.00 w nocy. Sklep będzie też czynny w niedzielę, czyli dzień po zakończeniu Przystanku Woodstock. Wtedy zakupy zrobicie tutaj od 8.00 do 12.00.

Jak podaje lild: "Już po raz drugi, otworzymy przy sklepie wyjątkową strefę Chillout. To miejsce dobrej zabawy, spotkań i odpoczynku w przerwach pomiędzy koncertami. Tak jak rok temu, będzie tu można wziąć udział w turnieju piłkarzyków czy skorzystać z Internetu w Strefie Małpy."

Czy warto?

Czy warto robić zakupy w polowym markecie? Tutaj zdania wśród woodstockowiczów są podzielone. Dla jednych to duże udogodnienie, bo nie trzeba chodzić do miasta i można cały czas spędzać na festiwalowym polu. W wędrówka do na zakupy do Kostrzyna to około pół godziny marszu w jedną stronę. Można oczywiście korzystać z autobusów, albo taksówek, ale za nie też trzeba płacić.

Inni uważają, że przy polowym supermarkecie ustawiają się zbyt duże kolejki, i jeśli robić zakupy, to tylko w nocy, bo wtedy ludzi jest mniej. Często zdarza się też, że ceny w sklepach w mieście są niższe od tych, oferowanych na polu. No i jeszcze jeden argument: w lidlu na polu nie kupicie piwa. W sklepach w mieście - tak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska