Wszystkie mecze w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego bez udziału publiczności. Dlaczego? Oto jest pytanie!

We wrześniu Klub Uczelniany AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego najpierw przysłał informację o turnieju winobraniowym, następnie o wojewódzkim finale Pucharu Polski - obie z adnotacją "bez udziału publiczności". Obie imprezy organizowane były w hali UZ przy ul. Prof. Szafrana.

- Wy w Gorzowie gracie z kibicami? - zapytałem jednego z zawodników Stali po finale Pucharu Polski.
- No pewnie! A wy dlaczego bez? - odpowiedział, a pytanie nieznośnie zawisło w powietrzu.

No właśnie, dlaczego? Czyżby jakieś pozostałości po pandemicznym lockdownie? Przecież miłośnicy koszykówki mogą chodzić na mecze Zastalu Zielona Góra, sympatycy siatkówki - na Olimpię Sulęcin. Z kolei w I lidze piłkarzy ręcznych, w której występuje AZS UZ Zielona Góra, Trójka Nowa Sól dziękuje kibicom za piękny doping, a Zew Świebodzin zaprasza swoich fanów na trybuny. Ba, 31 sierpnia AZS UZ w ramach Pucharu Polski zagrał z Bachusem Zielona Góra w hali przy ul. Cyryla i Metodego - z udziałem publiczności.

O meczach piłki nożnej nie ma nawet co wspominać. Wiadomo, że trybuny są otwarte dla wszystkich, którzy chcą wspierać swoją drużynę.

Tymczasem ktoś podszeptuje, żebym przespacerował się korytarzem wzdłuż hali UZ, wszedł na piętro... No to idę. Korytarz zamienił się w graciarnię. Co tam jest? Pytanie raczej powinno brzmieć: Czego tam nie ma? Lodówki, telewizory, szafy, szafki, stoły, biurka, krzesła, doniczki, wykładziny, zlewozmywak, paczka wełny szklanej... Na trybunach - sterta krzeseł. A w wejściu, którym zwykle wpuszczani byli kibice - składowisko opon, materace, piłki lekarskie.

Dzwonię do Klubu Uczelnianego AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego, na numer podany w zakładce "kontakt" na stronie internetowej. Słyszę, że ze swoimi pytaniami powinienem się zgłosić do władz uczelni. Dzwonię do biura prasowego UZ. Katarzyna Doszczak pyta, jakie to imprezy odbywają się w hali przy ul. Prof. Szafrana. Wspominam o Pucharze Polski. Koniec końców przesyłam mailem trzy pytania (we wtorek, 28 września, przed godz. 12.00):

• 1. Dlaczego wydarzenia sportowe w hali Uniwersytetu Zielonogórskiego przy ul. Prof. Szafrana odbywają się bez udziału publiczności?
• 2. Kto podjął taką decyzję i na jakiej podstawie?
• 3. Jaki wpływ na tę decyzję miał bałagan panujący w korytarzach hali i w wejściu, którym zwykle wpuszczani byli kibice?

Obejrzyj wideo: Zielona Góra. Teleskop UZ będzie obserwował... śmieci w kosmosie

Dzień później dzwonię do biura prasowego UZ, żeby się przypomnieć. Do chwili publikacji tego materiału odpowiedzi na swoje pytania nie otrzymałem. Za to we wtorek tuż przed godz. 13.00 przyszła kolejna informacja od Klubu Uczelnianego, tym razem zapowiadająca piątkowy (1 października) mecz I ligi: AZS UZ Zielona Góra - ŚKPR Świdnica. Z adnotacją "bez udziału publiczności"...