Z kranów poleci woda

Nie wszystkie wioski w gminie mają wodociągi i kanalizację. Wójt chce, by jak najszybciej woda leciała z kranów już na całym zarządzanym przez niego obszarze. W Kaniowie, Grochowie roboty trwają, ale ze względu na zimę trzeba będzie je przerwać.

W przyszłym roku rozkopane zostaną Chęciny, Łazy. Koperno, Brzozów, Nowa Wioska, Budoradz czekają w kolejce, podobnie jak Kosarzyn i Łomy. Jak zostanie rozwiązany ich problem?

- Wszystko zależy od rady. Myślę, że będzie zgoda na kanalizację albo drogi wewnętrzne, gminne - przyznaje E. Aksamitowski. - Przypuszczam, że północna strona będzie za kanalizacją. Bo w Kosarzynie jezioro jest zanieczyszczane. Zrobilibyśmy wtedy razem Kosarzyn i Łomy, opierając się na dawnym tzw. gliwickim ośrodku wypoczynkowym. Tam przecież jest woda. Rozmawiałem już wstępnie z właścicielem, podpisalibyśmy wieloletnią umowę na dostawę wody do dwóch wsi.

A co z oczyszczalnią ścieków? W ośrodku też jest i taka. Problem jest w tym, że nie przerobi ona ścieków z dwóch wiosek.

- Albo więc trzeba będzie rozbudować tę małą biologiczną oczyszczalnię, albo przenieść oczyszczalnię, która dziś stoi między Gubinkiem a Sękowicami - planuje wójt. - Tamte miejscowości zaś podłączylibyśmy do miejskiej oczyszczalni.

Co jeszcze zmieni się w gminie w najbliższych latach? Rozbudowana zostanie szkoła (wraz z węzłem żywieniowym) w Chlebowie oraz rozbudowany węzeł żywieniowy w Grabicach. W Wałowicach zaś powstanie bezpłatny, pięciogodzinny oddział przedszkolny w budynku po byłej podstawówce.

A jeszcze nie tak dawno w gminie nie było żadnego przedszkola. Dziś są w Strzegowie i Bieżycach.

Urząd gminy przymierza się też do przeprowadzki do remontowanego budynku internatu Zespołu Szkół Rolniczych. - Mamy podpisaną dokumentację z powiatem, któremu obiekt podlega, ponosimy 22 proc. kosztów remontu - mówi wójt. - Jednak myślę, że przeprowadzimy się tam nie wcześniej niż za półtora roku.