MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zabytek osiada i się pochyla

(kurz)
Kościół parafialny pw. Szymona i Tadeusza Judy jest drewniany, powstał na rzucie prostokąta. Wieża została dostawiona w XVII-XVIII wieku. W 1958 r. elewację południową nawy podparto stalowymi belkami.
Kościół parafialny pw. Szymona i Tadeusza Judy jest drewniany, powstał na rzucie prostokąta. Wieża została dostawiona w XVII-XVIII wieku. W 1958 r. elewację południową nawy podparto stalowymi belkami. fot. Tomasz Gawałkiewicz
Trwa remont zabytkowego drewnianego kościółka w Kosieczynie koło Zbąszynka. Kto wie, czy w ramach prac naprawczych nie trzeba będzie... prostować świątyni.

- Być może kościół parafialny w Kosieczynie jest najstarszą w Polsce drewnianą budowlą sakralną - mówi Barbara Bielinis-Kopeć, wojewódzki konserwator zabytków. Chce przeprowadzić badania określające wiek drewna użytego do budowy obiektu. Gdyby pochodziło z roku fundacji świątyni, czyli 1406, oznaczałoby to dla Kosieczyna pierwszeństwo wśród drewnianych kościołów w kraju!

Zabytek osiada i się pochyla

Szansę na przeprowadzenie badań dał remont zabytku, na który konserwator przeznaczył 100 tys. zł. Zdjęto deski szalunkowe, którymi obity był z zewnątrz kościół i wieża. - Ukazały się piękne belkowania, które chciałabym po remoncie częściowo zostawić odsłonięte, np. fragment narożnika - sugeruje Bielinis-Kopeć.
Ale okazało się też, że zabytek od lat osiada i pochyla się. Pochylenie jest tak poważne, że zielonogórska firma Izobud, która wykonuje remont, zasięgnęła opinii naukowca.
- Henryk Pliszka, właściciel firmy, sprowadził z uniwersytetu docenta Kłapocia, architekta i konstruktora, żeby dowiedzieć się, czy można kościółek... wyprostować - informuje Bielinis-Kopeć. - Nie spotkałam się jeszcze z tego rodzaju praktyką, jeśli idzie o drewniane obiekty. Sprawa wydaje się ciekawa i wręcz zaskakująca, ale mam też wątpliwości. W końcu tyle przekrzywionych zabytków stoi...

W sobotę konsultacja

Konserwator chce w tej kwestii przeprowadzić konsultacje, a w sobotę, wraz z Dominikiem Mączyńskim z Krajowego Ośrodka Badań Dokumentacji Zabytków, wizję lokalną w Kosieczynie.
Remont trwa. Pracownicy Izobudu uzupełnili nadgryzione przez czas zewnętrzne belki. Wewnątrz wykuwają w ścianach z glinianego tynku rowki od podłogi do sufitu, w które zostaną włożone belki. - Stanie dziesięć belek w środku i dziesięć na zewnątrz, a następnie przez ścianę zostaną ze sobą skręcone - wyjaśnia pracownik Izobudu. W ten sposób wzmocnią konstrukcję kościoła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska