Zachęcajmy dzieci do ćwiczeń i ruchu

MIEJSCE DO NAUKI

MIEJSCE DO NAUKI

Dziecko powinno mieć odpowiednie warunki do nauki, biurko i krzesło muszą być dopasowane do wzrostu naszej pociechy. Stopy dziecka nie mogą wisieć w powietrzu, ręce luźno na biurku. Bardzo ważne jest też oświetlenie. Mały uczeń nie może się grabić, kręgosłup powinien być wyprostowany.

- Jak rozpoznać u dziecka wady postawy?
- Po pierwsze rodzice mają ten komfort, że mogą swoje dzieci obserwować codziennie, łatwiej im zauważyć zmiany w zachowaniu i postawie ciała dziecka. Warto zwrócić szczególną uwagę na jego zachowanie. Dzieci z natury są ruchliwe, wszędobylskie, dużo biegają, skaczą. Jeśli zauważymy u naszego malca zmniejszenie ruchliwości codziennej np. częste przystawanie, kucanie podczas spaceru, częste zmęczenie oraz niechęć do zabawy powinniśmy zwrócić się o pomoc do ortopedy. Taki stan rzeczy może być związany z zaburzeniami odżywiania nasad kości, najczęściej głowy kości udowej co często dotyczy dzieci pomiędzy 4 a 8 rokiem życia. Wszystkie te objawy mogą dotyczyć choroby Perthesa, która często przebiega podstępnie, mimo iż dotyczy biodra, dając objawy bólowe stawu kolanowego.

- Czym jeszcze martwią się rodzice?
- Często niepokoi ich szpotawienie, czyli tzw. "wygięcie na zewnątrz" kolan dziecka, które dopiero co zaczęło chodzić. Zazwyczaj obserwujemy je u maluchów, które zaczęły chodzić przed 14 miesiącem życia, chłopców oraz dzieci otyłych. Nie ma powodu do paniki, gdyż bardzo często po trzecim roku życia kolana prostują się. Jest to jednak sytuacja, która jednak wymaga obserwacji. Powinniśmy zwrócić uwagę czy szpotawienie kolan nie pogłębia się. Do ortopedy należy zgłosić się gdy występuje skrzywienie tylko w jednej kończynie. Wady mogą być różne, krzywe nogi, kręgosłup, płaskostopie.

- Nawet jeśli nie widzimy żadnych zmian powinniśmy iść do ortopedy?
- Pierwszy kontakt dziecka z ortopedą powinien mieć miejsce tuż po urodzeniu. Niestety, to co w innych krajach jest od dawna normą, w Polsce często nie jest praktykowane. Chodzi o USG stawów biodrowych u noworodków. Badanie to zwiększa wykrywalność dysplazji, czyli niestabilności stawu biodrowego oraz zmniejsza ryzyko jej powikłań w późniejszym wieku. Często jest tak, że do lekarza specjalisty trafia się za późno, kiedy konieczne są już zabiegi operacyjne. Dlatego tak ważna jest obserwacja dziecka i profilaktyka wad postawy.

- Na czym powinna ona polegać?
- Przede wszystkim na wykształceniu u dziecka potrzeby aktywnego odpoczynku. Niestety dzieci dziś zbyt często spędzają wolny czas przed telewizorem lub komputerem. Rodzice, przemęczeni lub zajęci pracą, godzą się na ten sposób wypoczynku dziecka. Zauważyłem, że coraz więcej jest dzieci otyłych, u których pojawiają się wady postawy związane z nadmiernym odżywieniem. Powinniśmy zachęcać pociechy do aktywnego spędzania wolnego czasu np. zapisując na zajęcia sztuk walki czy inne zajęcia sportowe. Chodzi o to, że dziecko uczy się żyć w grupie rówieśniczej, a przede wszystkim przez kilka lat prowadzone są zajęcia ogólnorozwojowe wzmacniające kości, które stanowią rusztowanie organizmu.

- Co jeść, żeby je wzmocnić?
- Najlepszą dietą jest urozmaicenie. Powinniśmy jeść jak najwięcej warzyw oraz mięsa gotowanego. Odradzałbym smażone, tłuste potrawy i oczywiście słodycze.

- Pić dużo mleka?
- Owszem, jest zdrowe, ale panuje taki stereotyp, że kobieta karmiąca piersią powinna pić dużo mleka krowiego, bawarek. To absurd. To nie uchroni dziecka przed krzywicą, a wręcz może ją spowodować. Jestem pewien, że 99 procent karmiących matek nie wie, że także one powinny zażywać preparaty zawierające witaminę D3, nie tylko dziecko.

- Jakie są główne przyczyny wad postawy?
- To mogą być wrodzone wady genetyczne, okołoporodowe, poporodowe. Można na nie zapracować w późniejszym wieku. Chociażby dzięki obuwiu, jakie nosimy. Często widzę, że dzieci noszą buty za małe, zbyt ciasne, niedopasowane. Rodzice oszczędzają kupując buty złej jakości je na bazarach. Niestety na zdrowiu nie można oszczędzać. Ważne jest także odpowiednie dopasowanie biurka, krzesła i oświetlenia przy jakim uczymy się, pracujemy. Musimy pilnować dzieci, aby nosiły tornistry na obu ramionach.

- Czy wady z dzieciństwa można skorygować w dorosłym życiu?
- Dopóki organizm rośnie, rozwija się i kształtuje, mamy spory wpływ na kierunek rozwoju narządu ruchu. Po okresie dojrzewania, kiedy już nie rośniemy, nabytych wad, które często już nie da się zlikwidować metodami nie operacyjnymi .

- Dziękuję.

Dbaj o kręgosłup, wzmocnij kości