Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaczęli od logo

AGNIESZKA HAŁAS 0 68 324 88 71 [email protected]
Ewa Przybyła-Mężyńska pomogła zorganizować wystawę fotografii. Teraz czeka na kolejne talenty, które będą promować region.
Ewa Przybyła-Mężyńska pomogła zorganizować wystawę fotografii. Teraz czeka na kolejne talenty, które będą promować region. fot. Mariusz Kapała
Mieszkańcy Cigacic mają głowy pełne pomysłów. Chcą promować swoją wieś. Teraz i ty możesz do nich dołączyć.

Znają się ze wsi. Są sąsiadami, mieszkają tu od lat. Na początku każdy z nich działał na własną rękę. Jedni organizowali flisy odrzańskie, inni budowali przystań, organizowali mecze czy festyny na pożegnanie lata. Postanowili się zjednoczyć. Tak powstało Stowarzyszenie Regionu Cigacic. Teraz działają pod wspólnym szyldem. - Od kiedy mamy osobowość prawną, łatwiej nam promować miejscowość - mówi Ewa Przybyła-Mężyńska, która w stowarzyszeniu działa od samego początku.

Zaczęli od logo

Mieszkańcy działają razem od pięciu lat. - Było nas kilkunastu zapaleńców. Chcieliśmy, żeby Cigacice kojarzyły się ludziom z czymś więcej niż tylko mostem i kościołem - mówi Waldemar Włodek, który od dwóch lat jest prezesem stowarzyszenia.

Działalność zaczęli od zaprojektowania logo wsi. Ma kotwicę i winorośl. Wszystko jest w kolorach niebieskim, czarnym i zielonym. Na dole ciągnie się żółta szarfa z napisem Cigacice. Później razem z Towarzystwem Przyjaciół Fortyfikacji stworzyli ścieżkę historyczno-przyrodniczą. Wiedzie od kościoła przez most aż do schronu. Można ją pokonać na rowerze. - Okolica jest bardzo ładna, ale turystycznie zaniedbana - opowiada E. Przybyła-Mężyńska. - Chcemy to zmienić.

Kolejny pomysł na uatrakcyjnienie regionu to budowa pasa startowego dla modeli samolotów. Powstanie na Łęgach nad Odrą.

Zmienić podejście

Członkom stowarzyszenia chodzi jednak nie tylko o to, by zmieniać otoczenie, ale przede wszystkim o podejście ludzi. - Chcemy uaktywnić mieszkańców - mówi E. Przybyła-Mężyńska. - W stowarzyszeniu działa stała liczba ludzi, ale w kolejne projekty wciągamy sąsiadów, znajomych.

Razem robią kabaret. Przed swoimi sąsiadami z nowymi skeczami wystąpią jeszcze w tym roku. Ostatnio jeden z członków stowarzyszenia zauważył, że jego sąsiadka robi niesamowite zdjęcia krajobrazu Cigacic. Namówił ją, żeby je pokazała, zamiast chować do szuflady. Dziś fotografie Barbary Jeznach możemy oglądać w sali lustrzanej szkoły podstawowej. Zanosi się nawet na to, że jedna z nich zostanie wydana w formie pocztówki. Właśnie po to, by zdecydować która, członkowie stowarzyszenia spotkali się w niedzielę.

- Pocztówkę zamierzamy wydać niewielkim nakładem - zapowiada W. Włodek. - Chcemy, by mógł to być element unikatowej kolekcji i pamiątka, którą warto mieć, a nie widokówka, którą można kupić w każdym kiosku za grosze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska