Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żary. Rozkopy i brak oświetlenia. Opóźnia się przebudowa drogi

Janczo Todorow 68 363 44 99 [email protected]
- Jak wygląda chodnik! Wieczorem ludzie przewracają się w ciemnościach - denerwuje się Bogumiła Wasilewska (fot. Janczo Todorow)
- Jak wygląda chodnik! Wieczorem ludzie przewracają się w ciemnościach - denerwuje się Bogumiła Wasilewska (fot. Janczo Todorow)
Mieszkańcy ul. Górnośląskiej w Żarach narzekają na ciągnącą się w czasie przebudowę drogi. Dokuczają im rozkopy i brak oświetlenia. Ratusz uspakajają, że poślizg spowodowany jest zmianą w dokumentacji.

Przeczytaj też: Żary. Strefa przemysłowa wciąż bez planu zagospodarowania

- Remont drogi od ronda do ul. Baczyńskiego został przeprowadzony bardzo szybko - mówi Stanisław Tarnas. - Ale na dalszej części, do ul. Zwycięzców, roboty stoją chyba już od miesiąca. Nie mamy pojęcia czemu. Przecież pogoda może w każdej chwili się załamać i wszystko zostanie rozgrzebane aż do wiosny!

- To, co się dzieje, to prawdziwa tragedia - denerwuje się Bogumiła Wasilewska. - Dobrze, że wyremontowali część ulicy, ale jak wygląda fragment od Baczyńskiego do Zwycięzców? Przy południowym chodniku są rozkopy, po których trudno jest się poruszać. Północnym chodnikiem też nie można iść. Na dodatek, w nocy jest całkiem ciemno, bo nie ma oświetlenia, a nowe latarnie nie są jeszcze zamontowane.

B. Wasilewska narzeka, że początkowo roboty szły bardzo szybko i sprawnie, póki przebudowywano fragment od ronda do Baczyńskiego. Potem wszystko utknęło. - Teraz ciemności zapadają już po 16.00 - opowiada Wasilewska. - Ludzie idąc po rozkopach potykają się i przewracają. A co będzie jak spadnie śnieg i remont stanie na dobre? Przebudowa drogi na całej długości miała być gotowa do połowy października, a mamy początek listopada. Od kilku dni robotnicy pracują tylko na północnym chodniku, ale jest ich niewielu.

Przeczytaj też: Inwestycje w regionie. Do Żar chcą wejść Anglicy

Zarówno B. Wasilewska, jak i inni mieszkańcy twierdzą, że projekt przebudowy jest niefortunny. Przedtem jezdnia była szeroka, a w wyniku remontu została znacznie zwężona. Za to chodniki poszerzono nadmiernie. Przestawili także latarnie. Nowe są zamontowane tuż przy ścianach budynków mieszkalnych. Jedna z nich stanęła niemal na środku jezdni. - Projekt jest chory! Przecież tędy jedzie dużo samochodów w kierunku Olszyny i Łęknicy, a tu zwężają jezdnię. Komu potrzebne są tak szerokie chodniki? - zastanawia się kobieta.

- Zakończenie prac pierwotnie miało nastąpić 14 listopada - informuje Przemysław Kaźmierski, rzecznik prasowy urzędu miejskiego. - Jednak z uwagi na konieczność

wprowadzenia zmian w dokumentacji, prace na tym odcinku zostały wstrzymane. Wykonawca zwrócił się z wnioskiem o przesunięcie terminu o miesiąc. Obecnie trwa przebudowa odcinka ul. Górnośląskiej od Baczynskiego do Zwycięzców - zaznacza rzecznik.

Przeczytaj też: Nieruchomości. Jakie ceny są w Żarach

Dodaje również, że szerokość jezdni ustala rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej, w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. To od 2,25 m do 3,5 m. Szerokość chodnika wynika z szerokości drogi rowerowej dwukierunkowej, odsuniętej pasem bezpieczeństwa od jezdni, w celu uniknięcia kolizji ze znakami drogowymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska