Aktualizacja - 1 kwietnia, godz. 10.00
Gorzowska policja informuje, że sąd przychylił się do wniosku prokuratury i policji i zastosował wobec 26-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Aktualizacja - godzina 18.40
- Wiemy już, że najbliższe trzy miesiące opiekun dziecka spędzi w areszcie - mówi Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Oznacza to, że sąd pozytywnie rozpatrzył wniosek policji i prokuratury w tej sprawie. Jak mówi Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie, 26-latek złożył wyjaśnienia, ale nie przyznaje się do pobicia dwuletniej Hani.
Pierwsze informacje - godzina 16.15
Matka dziecka i jej konkubent tłumaczyli, że Hania wypadła z wózka. W wyjaśnienie sprawy zaangażowali się prokuratorzy oraz policjanci z Gorzowa. Zebrany dotąd materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutu spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz znęcania psychicznego i fizycznego. Prokuratura i policja będą wnioskować o tymczasowy areszt.
Dziewczynka po przyjęciu na szpitalny oddział była operowana. Policjanci zatrzymali 29-letnia matkę dziecka oraz jej 26-letniego konkubenta. W chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu. Kobieta miała 0,10 mg/l, a mężczyzna 0,44 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Śledczy nie postawili zarzutów matce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?