Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zatrucie czadem w Witnicy. Cała rodzina w szpitalu, czad był na klatce schodowej i w kilku mieszkaniach

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Strażacy dostali informację, że w jednym z bloków w Witnicy doszło do zatrucia tlenkiem węgla.
Strażacy dostali informację, że w jednym z bloków w Witnicy doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Jakub Pikulik / archiwum
O tej sprawie poinformował nas Czytelnik. Z jego relacji wynika, że w niedzielę, 15 kwietnia, w jednym z budynków wielorodzinnych w Witnicy doszło do zatrucia czadem. Na miejscu było pogotowie i straż pożarna.

Sytuacja była bardzo groźna. Na początku zgłoszenie do dziewczynki, która traci przytomność, otrzymali ratownicy medyczni. Było po godzinie 22. Po przyjeździe na miejsce podjęli u dziecka medyczne czynności ratunkowe, a następnie przetransportowali je do szpitala. Już w domu ratowników medycznych zaniepokoiły objawy, jakie miało dziecko oraz utrudniony kontakt z matką dziewczynki. W czasie transportu padło podejrzenie na zatrucie czadem. W szpitalu zostały wykonane niezbędne badania i okazało się, że dziecko zatruło się czadem. Istniało zagrożenie dla pozostałych domowników.

Informacja została przekazana straży pożarnej, która pojawiła się w budynku kilkadziesiąt minut po północy. - Na miejscu strażacy wykryli tlenek węgla w kilku mieszkaniach, przyległych do tego samego pionu kominowego. Stężenie czadu nie było duże, ale po dłuższym czasie u lokatorów zaczęły się pojawiać niepokojące objawy. Na miejsce ponownie przyjechało pogotowie, które zabrało do szpitala matkę i drugie dziecko - mówi mł. bryg. Bartłomiej Mądry, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie. Z czasem okazało się, że pomocy medyków potrzebował też ojciec dzieci.

Strażacy wywietrzyli wszystkie mieszkania na feralnej klatce schodowej. Odłączono też wszystkie urządzenia, z których mógł wydobywać się tlenek węgla. O sprawie został poinformowany inspektor nadzoru budowlanego. - Konieczne jest sprawdzenie, czy zawiodło konkretne urządzenie, czy może niesprawny jest przewód kominowy - mówi B. Mądry.

Warto pamiętać, że wraz z końcem sezonu grzewczego nie znika zagrożenie związane z tlenkiem węgla. Może on się bowiem wydostawać również z urządzeń, które np. podgrzewają wodę. Dlatego tak ważne jest zadbanie o stan technicznych tych urządzeń i regularne kontrolowanie przewodów wentylacyjnych i kominowych.

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 12.04.2018. Porwanie 47-letniego mężczyzny w miejscowości Sienno. Lubuska policja została postawiona na równe nogi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska