- Prawdopodobnie powstanie tutaj osiedle mieszkaniowe - uważa Mirosław Kaczmarek, mieszkaniec przyległego do Zbąszynka przysiółka Bronikowo. - Na tereny przemysłowe to chyba byłoby szkoda tej ziemi, bo tu są grunty dobrej klasy.
Pan Mirosław zauważa, że budowa pierwszej części obwodnicy miasta spowodowała zwiększenie atrakcyjności terenów przyległych do niej. Zresztą sama obwodnica okazała się świetnym rozwiązaniem, bo odciążyła miasto, ulicami nie jeżdżą już ciężkie tiry do Swedwoodu. A teraz droga inspiruje władze do dalszych kroków.
I rzeczywiście, rada miejska przyjęła niedawno uchwałę w sprawie powiększenia miasta o ok. 67 ha. Idzie o grunty należące w większości do Skarbu Państwa, częściowo (ok. 15 proc.) prywatne. Leżą na północ od obecnych granic, w kierunku na Dąbrówkę Wlkp.
- Mamy trzy cele związane z poszerzeniem granic - tłumaczy burmistrz Wiesław Czyczerski. -- Pierwszy, pozyskanie terenów pod budownictwo mieszkaniowe. Szczególnie między miastem a Bronikowem. Drugi cel to udostępnienie miejsca dla przemysłu i gospodarki, i obejmowałoby to grunty przy stacji trafo, za rzeźnictwem Zyguły. Ostatnia sprawa to wytyczenie pasa drogi pod drugą część obwodnicy.
Procedura już ruszyła. Teraz trzeba co najmniej roku, żeby rzecz sfinalizować. Takie decyzje bowiem podejmuje premier i zwykle z dniem 1 stycznia każdego nowego roku. Na początek konieczne są konsultacje społeczne we wsiach Dąbrówka Wlkp., Kosieczyn oraz w Zbąszynku, gdyż geodezyjnie do tych miejscowości należą przyszłe grunty miejskie. Potem samorząd będzie musiał "wyprodukować" kolejne dokumenty dla rządu, żeby ten mógł podjąć decyzję. Ale pierwszy krok za nami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
