MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zbudują place zabaw

Tadeusz Krawiec
- Urządzimy dwa place i skatepark - powiedziały nam wczoraj członkinie klubu kobiet z Choszczna.

W całym powiecie brakuje placów zabaw dla dzieci i młodzieży. Gminy nie mają na nie pieniędzy. W Choszcznie w ciągu ostatnich czterech lat oddano do użytku tylko jeden ogródek jordanowski. Na jego budowę pieniądze zdobyły wolontariuszki z choszczeńskiego Stowarzyszenia Klub Kiwanis Kobieta 2000. Te same społeczniczki właśnie wymyśliły program, w ramach którego chcą wybudować dwa kolejne place zabaw i skatepark dla młodzieży.

Taki mają plan

Pieniądze zamierzają zdobyć dzięki współpracy z Klub Kiwanis International z belgijskiego Gent (jeden z wielu klubów, które działają na całym świecie). Miasto już wskazało miejsce pod place zabaw - w ten sposób chce pomóc. Zaoferowali się też policjanci. - Nie mamy pieniędzy na ten cel, ale możemy się przydać przy projektowaniu. Mamy doświadczenie w organizowaniu czasu wolnego dla młodzieży - powiedział nam wczoraj asp. Jakub Zaręba z policji w Choszcznie. Szefowa klubu Kiwanis Ewa Jabłońska dodała: - Zapraszamy wszystkich, którzy będą chcieli nam pomóc.

Jak na lekarstwo

Tymczasem w całym powiecie choszczeńskim o miejscach do zabawy marzą już nie tylko dzieci, ale także ich rodzice. - U nas w centrum wioski jest wolny plac. Kiedyś był tu ogródek jordanowski z prawdziwego zdarzenia, ale gmina przyjechała i zabrała huśtawki, a tak by się nam przydały - mówiła nam wczoraj Aneta Kulka z Pławna.

Na największym placu zbaw przy ul. Mur Południowy w Choszcznie jest tylko jedna zjeżdżalnia i metalowa kratownica. Kiedyś był tu skatepark. - Szkoda, że nikt nie chciał go odnowić - mówi młodzieniec o pseudonimie Ozi, parkourowiec z grupy Flying Stones (parkour to dyscyplina sportu, która polega na pokonywaniu napotkanych przeszkód). Jego koledzy zgodnie twierdzą, że dorośli potrafią tylko narzekać na młodzież. - A gdzie mamy uprawiać ulubioną dyscyplinę sportu?! - mówią chłopaki.

W gminie Krzęcin w ciągu ostatnich kilku lat urządzono kilka ogródków. Jednak to kropla w morzu potrzeb. - To muszą być obiekty z certyfikatami bezpieczeństwa, a na to potrzeba pieniędzy - tłumaczy wójt Krzęcina Krzysztof Żuchowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska