Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZIELONA GÓRA. Czytelniczka: wyproszono nas, bo u jednej z pacjentek miało być podejrzenie choroby zakaźnej. Co wydarzyło się w przychodni?

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Pacjentkę z przychodni przy os. Śląskim do szpitala w Zielonej Górze miała zabrać pacjentka.
Pacjentkę z przychodni przy os. Śląskim do szpitala w Zielonej Górze miała zabrać pacjentka. Zdjęcie Czytelniczki
Do naszej redakcji zadzwoniła Czytelniczka, która przyszła na wizytę do przychodni na os. Śląskim w Zielonej Górze. - Po jedną z pacjentek przyjechała karetka, podobno było podejrzenie choroby zakaźnej. Czy możecie to sprawdzić?

- Byłam dziś w przychodni Aldemedu na os. Śląskim w Zielonej Górze - zadzwoniła do naszej redakcji Czytelniczka. Jak opisuje w pewnym momencie innych wyproszono, ponieważ, jak mówi, pojawiło się podejrzenie, że jedna z pacjentek może mieć jakąś chorobę zakaźną.

- Kobietę do szpitala zabrała karetka - poinformowała nas jeszcze Czytelniczka.

Nawet co szósty kleszcz może przenosić kleszczowe zapalenie mózgu. Przed niebezpiecznym wirusem chroni tylko szczepionka

Co na to przedstawiciele Aldemedu?

Jak wyjaśnia nam Wioletta Cieślukowska, specjalista ds. marketingu z Aldemedu we wtorek do przychodni przyszła pacjentka, która wróciła z podróży z innego kraju w Europie. Tam miała kontakt z mieszkańcami pochodzącymi z Azji. W przychodni pojawiła się z wysoką gorączką. Dlatego też kobieta profilaktycznie została odwieziona do szpitala na konsultacje. Personel, obsługujący pacjentkę w przychodni, poprosił wszystkich pacjentów, którzy byli wtedy w placówce, filii na os. Śląskim, o zdezynfekowanie rąk. Pomieszczenie, w którym była przyjmowana, również zdezynfekowano. Zachowano wszystkie niezbędne procedury i właśnie zgodnie z nimi pacjentka została odwieziona do szpitala.

Trwa głosowanie...

Czy uważasz, że odpowiednio zabezpieczasz się przed chorobami zakaźnymi?

Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka prasowa zielonogórskiego szpitala, potwierdza nam, że pacjentka z przychodni trafiła do lecznicy. - Nie wykryto u tej mieszkanki żadnej choroby zakaźnej - dodaje rzeczniczka. I wyjaśnia, że na wszelki wypadek pacjentkę pozostawiono na obserwacji w placówce.

WIDEO: Lekarz radzi. Wszystko, co musisz wiedzieć o przeszczepie włosów

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska