Trwają prace na Wagmostawie. Budowlańcy z firmy Exalo Drilling (wcześniej Diament) muszą zrobić odpowiedni przepust między oczkiem wodnym, a ciekiem Gęśnika. Dzięki temu w oczyszczonych zbiornikach będzie więcej wody.
Mieszkańcy interesują się losem kaczek, dla których postawiono kilkanaście budek lęgowych. - I jak one mają wdrapać się na tę wysepkę? - zastanawia się Hubert Maliszewski. - Ktoś powinien pomyśleć o nich wcześniej. Dr Marcin Bocheński z wydziału nauk biologicznych uważa, że kaczki sobie poradzą.
- To, że w zbiornikach jest mniej wody nie oznacza jeszcze, że kaczkom krzyżówkom, a to ten gatunek występuje w Dolinie Luizy, dzieje się krzywda.
Więcej przeczytasz w środę 6 marca w papierowej "Gazecie Lubuskiej" dla Zielonej Góry i okolic
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?