To już 81., ostatnia sesja rady tej kadencji. Rajcy przez cztery lata podjęli blisko tysiąc uchwał. Wśród nich te o honorowych obywatelach miasta. We wtorek prezydent Janusz Kubicki i przewodniczący rady Adam Urbaniak wręczyli kolejne zaszczytne tytuły. Otrzymali je profesorowie: Hieronim Szczegóła i Marian Eckert, a także - pośmiertnie artystka Irena Bierwiaczonek. Przypomniano ich zasługi dla miasta i regionu. Bo przecież nie byłoby Uniwersytetu Zielonogórskiego bez Lubuskiego Towarzystwa Naukowego, które współtworzył H. Szczegóła. Pierwszy doktor w Zielonej Górze. Rektor Wyższej Szkoły Nauczycielskiej, później kilkakrotnie - Wyższej Szkoły Pedagogicznej. Badacz pogranicza polsko-niemieckiego. Wiele ciepłych słów padło także w stronę M. Eckerta, który był m.in. rektorem Wyższej Szkoły Inżynierskiej, wojewodą zielonogórskim, inicjatorem Paktu dla Pogranicza. Obaj to wybitni naukowcy, mający na swym koncie wiele nagród i wyróżnień.
Honorowy tytuł przyznany I. Bierwiaczonek odebrała jej córka - Weronika Polak. O artystce wszyscy mówili jedno: niezwykle utalentowana, bardzo skromna... Absolwentka ASP w Krakowie, z Zieloną Górą związana była od 1974 roku, przez 28 lat uczyła w Państwowym Liceum Plastycznym, jej 400 obrazów znajduje się w Muzeum Ziemi Lubuskiej.
Miły akcentem sesji było także wręczenie nagród miasta. Otrzymały je osoby, o których prezydent mówił, że tworzą to miasto i zmieniają je na lepsze. Wśród laureatów znalazł się Edward Jaworski, pilot, który w czasie II wojny światowej walczył w Anglii (m.in. Dywizjon 302). Wykonał 300 bojowych lotów. Ale i po wojnie ratował życie innych, np. Janusza Gajosa, który grał Janka w ,,Czterech pancernych i psie", a podczas zdjęć na poligonie w Żaganiu przejechał go samochód... Nagrody odebrały też: Jadwiga Bocho-Kokot - szefowa Galerii u Jadźki, Maria Grzyb - kierowniczka Zespołu Pieśni i Tańca Maki, Aniela Anna Sidło - wieloletni choreograf Lubuskiego Zespołu Pieśni i Tańca, nauczycielka baletu w ognisku artystycznym, Alicja Górska - założycielka Szkoły Tańca Gracja, organizatorka wielu imprez i turniejów. To właśnie w Gracji, a wcześniej w Jacku, tańczył obecny mistrz świata w tańcach latynoamerykańskich Michał Malitowski, któremu również przyznano wyróżnienie (odebrała je mama). Za klub Pitagorasa i zarażenie młodych miłością do matematyki nagrodę dostał dr Mieczysław Trąd.
Dużą niespodziankę sprawili zielonogórscy przedsiębiorcy. Na sesję przyszli prezesi: Elektrociepłowni - Marian Babiuch, PGNiG - Tadeusz Kulczyk oraz Diamentu - Józef Lenart, czym zaskoczyli nie tylko radnych. A jeszcze większe zdziwienie wywołali, gdy podziękowali za minioną kadencję i powiedzieli: - Ale czegoś nam brakowało. Miasto nie ma sztandaru. Dlatego postanowiliśmy go ufundować.
I w tym momencie do sali ślubów wniesiono sztandar z napisem Zielona Góra i herbem miasta. Niech będzie symbolem pojednania... Miłych słów było więcej. Prezydent dziękował radnym, bo choć kłótnie były, to jednak udało się wiele zrobić. Dziękował przewodniczący rady. Powodzenia w wyborach życzyli sobie radni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?