Wszystko wydarzyło się w czerwcu 2017 roku na polanie niedaleko lotniska w Przylepie. 16-letni chłopak jeździł swoim crossowym suzuki. Nagle podbiegł do niego mężczyzna w kapturze na głowie i z twarzą w połowie zasłoniętą chustką. - Uderzył nastolatka pięścią w twarz i kiedy ten przewrócił się na ziemię, zabrał motocykl i odjechał – mówi podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji. Wartość skradzionego pojazdu to niemal 5 tys. zł.
Zielonogórscy policjanci wszczęli postępowanie w tej sprawie, a kryminalni pracowali nad ustaleniem sprawcy. Obserwowali między innymi aukcje internetowe na których pojawiały się motocykle tego typu.
W ubiegłym tygodniu jednej z aukcji internetowych został wystawiony motocykl bardzo podobny do skradzionego. Kryminalni dotarli do osoby wystawiającej pojazd na aukcji. Okazało się, że to mieszkaniec Nowej Soli. Motocykl został zabezpieczony na policyjnym parkingu. - Pojazd był już przemalowany. Jednak miał kilka charakterystycznych cech, po których pokrzywdzony go rozpoznał – mówi podinsp. Barska.
Przesłuchany mieszkaniec Nowej Soli powiedział funkcjonariuszom, że zamienił się na suzuki z innym mężczyzną, mieszkańcem powiatu nowosolskiego, któremu dał w zamian swój inny motocykl. Policjanci dotarli także do wskazanego posiadacza skradzionej maszyny. W trakcie przesłuchania powiedział policjantom, że kupił go od 19-letniego mieszkańca Zielonej Góry. I to właśnie ten mężczyzna jest odpowiedzialny za kradzież motoru.
19-latek został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że jest on również poszukiwany do odbycia kary więzienia za wcześniej popełnione przestępstwo znieważenia funkcjonariusza. Teraz 19-latek usłyszał zarzut rozboju i przyznał się do winy.
W sobotę, 21 października, zielonogórski sąd rejonowy na wniosek prokuratury aresztował mężczyznę na dwa miesiące. Za rozbój grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Przeczytaj też:Ciężarówka z drewnem wypadła z drogi
Ciężarówka z drewnem wypadła z drogi. Podczas jazdy pękła opona
Zobacz rownież: Magazyn Informacyjny Gazety Lubuskiej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
