Brudne to nasze miasto - uważa Magdalena Domarska, którą spotkaliśmy na spacerze w pobliżu Wagmostawu. - Na każdym kroku można się potknąć o papierek czy butelkę. I to nie tylko na peryferiach, ale i w centrum.
Markowi Domagalskiemu z kolei przeszkadzają dziurawe drogi. - Ulica Prosta jest cała w dziurach podobnie jak al. Zjednoczenia. Już nie wspominając o małych osiedlowych uliczkach. Bo tam jest tragedia.
My też mieliśmy już dość tego całego bałaganu: na chodnikach, parkach, drogach czy osiedlach. Z tego powodu wymyśliliśmy wiosenną akcję porządkową.
Więcej przeczytasz w piątek 19 kwietnia w papierowej Gazecie Lubuskiej dla Zielonej Góry i okolic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
