Piechurzy z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej szlifowali procedury wsiadania i opuszczania śmigłowców bojowych Mi-8 i Mi-17. Jak informuje ppor. Magdalena Goliszek z 17. WBZ, głównym celem zajęć było desantowanie. Żołnierze "Wielkiej Błękitnej Siedemnastki" pod kierunkiem instruktorów z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej z Leźnicy Wielkiej, ćwiczyli różne techniki desantowania. Będąc już na ziemi mieli za zadanie rozwinąć się w ugrupowanie bojowe. Np. w linię lub podkowę.
Międzyrzeczanie zaczęli od abecadła desantu, czyli przypomnienia zasad bezpieczeństwa obowiązujących podczas zajęć ze śmigłowcem.
- W trakcie desantowania należy zachować szczególne środki ostrożności. Opuszczanie śmigłowca w tak zwanym zawisie, to z reguły skok z wysokości około dwóch i pół metra. Z takiej wysokości nakazuje się, przestrzeganie zasad ze szkolenia spadochronowego. Nogi muszą być razem, kolana, kostki złączone. Poza tym każdego żołnierza obowiązują ścisłe reguły poruszania się po lądowisku, które warunkują wyznaczone strefy bezpieczeństwa.- podkreśla ppor. Marcin Serafin dowódca 3. plutonu piechoty zmotoryzowanej.
Żołnierze "Czarnej Dywizji" - 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej - przygotowują się do misji w Afganistanie. Jesienią polecą tam pancerniacy ze Świętoszowa, natomiast wiosną przyszłego roku zastąpią ich międzyrzeczanie.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?