(fot. Edward Gurban)
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziecko chciało przebiec na drugą stronę jezdni. W tym samym momencie od strony Nowej Soli nadjeżdżał samochód terenowy marki tata. Mężczyzna kierujący autem nie miał niestety żadnych szans, żeby wyhamować, doszło po potrącenia.
To, dlaczego chłopiec znalazł się w ogóle na trasie szybkiego ruchu wciąż jest badane (w miejscu, w którym doszło do wypadku znajduje się wiadukt, na który można wejść i zejść schodami). Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dziecko przebiegało przez S3 wraz z grupką kolegów. 12-latek niestety nie zdążył...
- Dziecko poniosło śmierć na miejscu. Trwa postępowanie, w którym sprawdzone zostaną wszystkie okoliczności tego zdarzenia - relacjonował nam na gorąco Paweł Gutowski z nowosolskiej policji. Na miejscu zjawił się także prokurator, droga była całkowicie zablokowana przez kilka godzin.
Przypomnijmy: to już szósta śmierć w tym roku na drogach powiatu nowosolskiego.
(fot. Edward Gurban)
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?