Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

35 Irakijczyków chciało się nielegalnie dostać do Niemiec. Podróż mogli przypłacić życiem. Zostali zatrzymani w Kostrzynie

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Bus z nielegalnymi imigrantami został zatrzymany na terenie byłego przejścia granicznego w Kostrzynie nad Odrą.
Bus z nielegalnymi imigrantami został zatrzymany na terenie byłego przejścia granicznego w Kostrzynie nad Odrą. Jakub Pikulik
To było największe zatrzymanie nielegalnych imigrantów na terenie Lubuskiego w ostatnim czasie. Na terenie byłego przejścia granicznego w Kostrzynie nad Odrą zatrzymano 35 obywateli Iraku. Były wśród nich cztery kobiety, trzy osoby nieletnie oraz 28 mężczyzn w wieku od 18 do 46 lat.
  • Patrol policji na wniosek straży granicznej zatrzymał dostawczego busa.
  • Okazało się, że w pojeździe jedzie 35 nielegalnych imigrantów z Iraku.
  • Wszyscy zgodnie oznajmili, że celem ich podróży były Niemcy. Kierowcę busa zatrzymała policja

Wtorkową (19 października) akcję policji i straży granicznej nasz reporter śledził niemal od początku. Dostawczy ford został zatrzymany przez policję na terenie dawnego przejścia granicznego, kilkaset metrów od granicy z Niemcami. Kostrzyńscy policjanci zatrzymali dostawczego forda na prośbę straży granicznej. Pogranicznicy w wyniku pracy operacyjnej mieli przypuszczenia, że bus może przewozić nielegalnych imigrantów. Mieli rację.

Trzeba było wezwać posiłki

Policjanci, gdy zobaczyli, z czym mają do czynienia, natychmiast wezwali posiłki. Kilku funkcjonariuszy i funkcjonariuszek z kostrzyńskiego komisariatu nie byłoby w stanie opanować kilkudziesięciu imigrantów. Na miejsce zaczęły dojeżdżać kolejne radiowozy policji i straży granicznej. W tym czasie imigranci wciąż byli w busie. Krzyczeli, walili w karoserię pojazdu. Wewnątrz panowały koszmarne warunki, panował ścisk, było gorąco. Boczne drzwi pojazdu uchylono, aby zapewnić dostęp świeżego powietrza.

Bus z nielegalnymi imigrantami został zatrzymany na terenie byłego przejścia granicznego w Kostrzynie nad Odrą.
Bus z nielegalnymi imigrantami został zatrzymany na terenie byłego przejścia granicznego w Kostrzynie nad Odrą. Jakub Pikulik

Swą podróż mogli przypłacić życiem

Po kilkudziesięciu minutach, gdy na miejscu było już wielu policjantów i strażników granicznych (naliczyliśmy łącznie 14 radiowozów) boczne drzwi zostały otwarte i z przestrzeni ładunkowej zaczęli wychodzić wycieńczeni imigranci. Jechali w ogromnym ścisku, paka busa w najmniejszym stopniu nie była dostosowana do przewozu ludzi. W przestrzeni ładunkowej forda nie było siedzeń, okien ani wentylacji. Kilka osób słaniało się na nogach, jeden z mężczyzn stracił przytomność. Policjanci wezwali pogotowie, kilku osobom trzeba było udzielić pomocy przedmedycznej. W międzyczasie z pobliskiego urzędu miasta doniesiono butelki z wodą.

Zatrzymano 35 Irakijczyków

Wiadomo już, że imigrantami byli obywatele Iraku. Łącznie zatrzymano 35 osób (początkowo informowano o 34 osobach). Były wśród nich cztery kobiety oraz trzy osoby nieletnie w wieku 14 i 17 lat. Pozostałe 28 osób to mężczyźni w wieku od 18 do 46 lat. - Podczas kontroli legalności ich pobytu na terytorium Polski funkcjonariusze straży granicznej ustalili, że żaden z cudzoziemców nie posiada dokumentów uprawniających do pobytu na terytorium naszego kraju. Obywatele Iraku zgodnie oświadczyli, że celem ich podróży były Niemcy i nie zamierzają składać wniosków o ochronę międzynarodową w Polsce. Z uwagi na nielegalny pobyt oraz usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy państwowej cudzoziemcy zostali zatrzymani – mówi mjr Joanna Konieczniak, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Bus z nielegalnymi imigrantami został zatrzymany na terenie byłego przejścia granicznego w Kostrzynie nad Odrą.
Bus z nielegalnymi imigrantami został zatrzymany na terenie byłego przejścia granicznego w Kostrzynie nad Odrą. Jakub Pikulik

Kierowca busa w rękach policji

W środę w dalszym ciągu prowadzone są czynności z zatrzymanymi Irakijczykami z udziałem tłumacza. Osobną kwestią jest sprawa kierowcy busa. Za kierownicą forda siedział 25-letni obywatel Rumunii. - Został zatrzymany przez policję. Przeprowadzone są z nim czynności z udziałem prokuratora. Możliwe, że usłyszy zarzuty handlu ludźmi – mówi podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy lubuskiej policji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska