Ewelina Stefaniak przyszła tutaj z dwójką swoich dzieci. - Myślę że moje maluchy nie zasłużyły na rózgę - zastanawia się mama Natalii i Patryka. - Czasem nie jest z nimi łatwo, ale najczęściej są grzeczne.
Jednak Kacper Matuszewski sam zgłosił się po rózgę i zrobił to przed rozdaniem paczek przez Mikołaja. - Ale mam nadzieję, że prezent też dostanę - stwierdza chłopak. I tak też się stało. Kiedy zaś dzieciaki były wywoływane przez Mikołaja, wśród tłumu maluchów było słychać głosy zdziwienia: - I znów świętym Mikołajem jest sołtys - nie mogły zrozumieć dzieciaki. Nie było jednak pewności, że sołtys to Mikołaj, bo ten Mikołaj wyglądał jak prawdziwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?